Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) w sierpniu 2025 r. średnia krajowa cena skupu mleka wynosiła 2,25 zł/l. To nieznaczny wzrost w porównaniu z lipcem – o 0,9%, natomiast w stosunku do sierpnia ubiegłego roku jest to wzrost o ponad 12%.
Regionalne różnice w cenach mleka w Polsce
Najwyższe ceny mleka odnotowano w województwie podlaskim – 2,38 zł/l. Niewiele mniej płacili też w warmińsko-mazurskim i lubuskim – odpowiednio po 2,28 zł/l oraz 2,27 zł/l. Najniższe stawki odnotowano w Małopolsce, gdzie za litr mleka płacili średnio 2,10 zł. Różnice między regionami wynoszą więc prawie 20 groszy, co w skali dużych dostaw przekłada się na istotne kwoty dla rolników.
Zobacz też: Ile płaciły mleczarnie za mleko w lipcu? Sprawdź ceny i zmiany na rynku!
Wyniki aukcji GDT: jak zmieniły się ceny produktów mleczarskich?
Podczas gdy w Polsce ceny mleka są stabilne i przez dłuższy czas idą w górę, globalny rynek pokazuje zupełnie inną tendencję. W połowie tego miesiąca (15 września) odbyła się 388. aukcja Global Dairy Trade (GDT), która przyniosła spadek indeksu cen o 0,8% do poziomu 1199 punktów. Średnia cena produktów mleczarskich obniżyła się do 4041 USD/t, czyli o 2 dolary mniej niż dwa tygodnie wcześniej.
Sprzedano 39 tys. ton towarów – o ponad 2 tys. ton mniej niż w poprzedniej sesji. W aukcji wzięło udział 165 podmiotów, co również oznacza spadek liczby uczestników.
Nietypowy wzrost wydajności mlecznej w regionach mleczarskich doprowadził do nadwyżki surowego mleka na rynku, co wpłynęło na spadek światowych cen – komentuje Gieorgij Kuchalejszwili, analityk rynkowy ukraińskiego Stowarzyszenia Producentów Mela (AVM).
Masło
Przejdźmy więc do wyników poszczególnych produktów mleczarskich na GDT. Podczas ostatniej sesji masło potaniało do 6892 USD/t (-0,8%). Jak podkreśla ukraiński analityk rynkowy, USDA sygnalizuje „trend spadkowy” w USA – zakłady ograniczają produkcję, remontują linie, a popyt ze strony przemysłu spożywczego jest słabszy niż zwykle. Podobna sytuacja dotyczy Europy, gdzie zapasy masła wzrosły o ponad 56 tys. ton względem pierwszej połowy 2024 roku, a eksport wyraźnie osłabł.
Z kolei w Oceania zmaga się z efektem nowego sezonu i większej produkcji surowego mleka, co dodatkowo naciska na ceny. Organizatorzy GDT prognozują, że masło może tanieć jeszcze w październiku i listopadzie.
Odwodniony tłuszcz mleczny
Spadek dotknął również odwodniony tłuszcz mleczny, którego cena wyniosła w połowie września 6802 USD/t (-1,5%). USDA wskazuje, że w Europie zapasy tłuszczu mlecznego są wyraźnie wyższe niż rok wcześniej, a popyt – zarówno wewnętrzny, jak i eksportowy – osłabł. Organizatorzy aukcji spodziewają się dalszych spadków tego produktu: o 3,3% w październiku i 1,5% w listopadzie.
Mleko w proszku (PMP, OMP)
Jeszcze mocniej obniżyły się ceny mleka w proszku. Pełne mleko w proszku (PMP) spadło do 3790 USD/t (-0,8%), odtłuszczone mleko w proszku (OMP) – do 2651 USD/t (-0,3%). To efekt rekordowej produkcji w USA, Oceanii i Ameryce Łacińskiej. Przy braku wystarczającego popytu przetwórnie kierują nadmiar surowca właśnie do produkcji mleka w proszku, która ma niższą marżę. W Brazylii spadł import, a w Europie i USA popyt spot na te towary jest obecnie słaby. Według prognoz GDT ceny PPM w najbliższych miesiącach mogą spaść nawet o kolejne 2%.
Sery
Sytuacja na rynku serów jest bardzo zróżnicowana. Cheddar jako jedyny utrzymał wzrost – cena sięgnęła 4814 USD/t (+2,2%), a organizatorzy przewidują dalsze zwyżki nawet o 3% w listopadzie. Tymczasem mozzarella spadła nawet o 9,6% do 3860 USD/t. W USA, gdzie sieci handlowe uzupełniają zapasy przed sezonem świątecznym, popyt pozostaje umiarkowany. W Europie natomiast serowarzy mają trudności ze sprzedażą – wielu odbiorców zwleka z kontraktami, licząc na dalsze spadki.
Dlaczego światowe rynki mleka są w trendzie spadkowym?
Zdaniem USDA i Vesper, to wyjątkowo wysoko podaż mleka w kluczowych regionach jest głównym czynnikiem spadków. W USA i UE produkcja surowca nadal rośnie, zaskakując skalą, bo korzystne warunki pogodowe pozwoliły na rekordowe wyniki wydajności. W Oceanii początek sezonu przyniósł bardzo dobre wyniki – szczyt produkcji nastąpi dopiero w październiku. Również w Ameryce Łacińskiej, zwłaszcza w Argentynie, mleczarnie zwiększają produkcję.
To oznacza, że światowe rynki są wręcz zlane mlekiem. A przy ograniczonym popycie – zwłaszcza ze strony Chin, które coraz mocniej stawiają na własną produkcję – na kolejnych przetargach GDT możemy się spodziewać dalszych spadków.
Prognozy Credit Agricole: co dalej z cenami mleka w Polsce?
Jeszcze w letnim komentarzu rynkowym ekonomiści Credit Agricole spodziewali się, że pod koniec tego roku cena skupu mleka w Polsce wyniesie ok. 2,75 zł/l, a na koniec 2026 r. – 2,50 zł/l. Natomiast w najnowszym raporcie obniżyli swoje prognozy do 2,50 zł/l oraz 2,40 zł/l odpowiednio: „Uwzględniając silniejszy od naszych oczekiwań wzrost podaży mleka skutkujący nagłym pogorszeniem koniunktury na rynku istotnie zrewidowaliśmy w dół nasze prognozy”.
- Jednocześnie, ze względu na wysoką konkurencję pomiędzy mleczarniami o surowiec, najprawdopodobniej cena skupu mleka w Polsce będzie nadal odchylać się w górę od średniej unijnej – podkreślają eksperci w raporcie Agromapa.
Ryzykiem pozostają jednak czynniki pogodowe i geopolityczne – od sytuacji na rynkach eksportowych, przez konflikty handlowe, aż po wpływ warunków agrometeorologicznych na produkcję w Nowej Zelandii czy Ameryce Łacińskiej.
oprac. mkh na podst. GUS, GDT, AVM, Credit Agricole
