Dzięki jesiennym opadom deszczu, właściwej ochronie insektycydowej i łagodnej zimie rzepaki dobrze zaczęły okres wegetacyjny wiosną. Niestety, kwietniowe przymrozki w części kraju spowodowały uszkodzenie łodyg niektórych roślin. Z powodu suszy zaś rzepak słabo się rozgałęział i zrzucał dolne liście. Ostatnie deszcze uzupełniły niedobór wody, a ponieważ kończy się kwitnienie, rolnicy zaczynają przeprowadzać zabiegi na płatek.
O aktualnej sytuacji w uprawach rzepaku rozmawiamy z Wojciechem Kalecińskim, prezesem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Krobuszu oraz Dariuszem Gajewskim, rolnikiem ze Starowic Dolnych.
Tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż
