Nowoczesne ciągniki to z jednej strony komfort, ale też i coraz większe zaawansowanie techniczne, które wymaga od ludzi je obsługujących nie tylko posiadania prawa jazdy kategorii T, ale też znajomości obsługi chociażby systemów precyzyjnego rolnictwa, tak by móc w pełni wykorzystać możliwości tych jakże drogich maszyn. A to już nie każdy potrafi, więc chcąc taką osobę znaleźć, trzeba też odpowiednio dużo zapłacić.
Stawki operatora ciągnika
Oczywiście nie jest tak, że wszyscy oferują najwyższe stawki, ponieważ wszystko zależy od charakteru pracy. Są pracodawcy, którzy potrzebują pracownika na stosunkowo proste maszyny, do najprostszych prac, od których nie jest wymagana praca na pełen etat, a tylko jako pomocnik na kilka godzin dziennie.
W takich przypadkach najczęściej proponowane są stawki godzinowe, które rozpoczynają się od 30-35 zł, a kończą w okolicach 50-55 zł. Są to stawki brutto, choć dosyć często można je też traktować jako zarobki netto, gdyż w sporej części przypadków takiego zatrudnienia trudno mówić o oficjalnych umowach.
Stawki dla pracownika na stałe - ile można zarobić?
Inaczej sytuacja ma się jeśli potrzebny jest pracownik na stałe. W takich przypadkach najczęstsze stawki za miesiąc pracy rozpoczynają się od 5000 zł i kończą się w okolicach 8000 zł brutto. Jednakże pojawiają się również oferty z maksymalnymi zarobkami dochodzącymi do nawet 12000 zł brutto.
Zobacz także: Ile kosztuje używany paszowóz? Przegląd ofert ciąganych i samojezdnych wozów paszowych
Skąd taki rozstrzał płacowy? Sytuacja ta wynika najczęściej z tego jak tłumaczą ci pracodawcy z którymi rozmawialiśmy, iż maszyny na których mają pracować operatorzy, to ciągniki za naprawdę ogromne kwoty, posiadające zaawansowane systemy, których obsługa dla sporej części pracowników stanowi wyzwanie i trudno jest kompetentnego pracownika znaleźć. Dlatego jeśli już jest, to trzeba o niego dbać, oferując odpowiedniej wysokości wynagrodzenie.
Dotyczy to głównie największych gospodarstw, gdzie pracodawcy opłaci się oferować tak wysokie stawki, ponieważ ma świadomość tego, że dobrze wykorzystany ciągnik (a właściwie to systemy precyzyjnego rolnictwa jakie oferuje) zarobi na gospodarstwo i na pracownika.
Jak więc widać dziś samo prawo jazdy na ciągnik może już nie wystarczać, gdyż ze względu na mnogość zaawansowanych systemów, które posiadają ciągniki potrzeba jest kogoś, kto z tak zaawansowanymi maszynami umie pracować. A że z tym nie tak prosto, to i stawki muszą być odpowiednio wysokie.
