StoryEditor

Karuzela kadrowa w KOWR dopiero się rozkręca. Kto straci posadę?

Afera dotycząca 160-hektarowej działki w pobliżu projektowanego Centralnego Portu Komunikacyjnego, którą sprzedano w ostatnich dniach rządów Zjednoczonej Prawicy, zatacza coraz szersze kręgi.

05.11.2025., 13:36h

Niemal codziennie pojawiają się nowe informacje, które stawiają w fatalnym świetle kierownictwo Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa urzędujące w 2023 roku, gdy dokonywano transakcji.

– Po to był dwutygodniowy rząd PiS, żeby wyczyścić wszystkie sprawy i przelać pieniądze dla swoich – grzmi minister rolnictwa Stefan Krajewski (PSL) i zapewnia, że sprawa zostanie szybko wyjaśniona, a winni poniosą konsekwencje.

– Szef KOWR działał za zgodą ówczesnego ministra Roberta Telusa, a później Anny Gembickiej. Zleciłem, aby kontrola sprzedaży działki Dawtonie zakończyła się – w miarę możliwości – w dwa tygodnie – podkreśla Krajewski.

Z kolei Marcin Kierwiński (KO), minister spraw wewnętrznych i administracji sugeruje w mediach społecznościowych, że sprawa może mieć korupcyjny charakter i dlatego wnikliwie przyjrzą się jej służby.

Nieruchomość niebawem wróci do Skarbu Państwa?

Sytuacji nie zmienia fakt, że 5 listopada w siedzibie centrali Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa odbyło się spotkanie z nabywcą 160-hektarowej działki w gminie Grodzisk Mazowiecki.

Ustalono, że zwrotne przeniesienie własności gruntów w Zabłotni na rzecz Skarbu Państwa, reprezentowanego przez KOWR, odbędzie się za pierwotną cenę sprzedaży, tj. kwotę blisko 23 mln zł.

Jednocześnie aktualny właściciel zrzekł się roszczeń z tytułu nakładów inwestycyjnych na nieruchomość. "Umowa notarialna zawarta zostanie w możliwie najszybszym terminie, po dokonaniu niezbędnych formalności" – zaznaczono.

image
Minister rolnictwa przed siedzibą KOWR
FOTO: MRiRW

– Udało się odzyskać dla Skarbu Państwa działkę, którą w bulwersującym procederze matactw sprzedał dwutygodniowy rząd Mateusza Morawieckiego. Szkodę, na którą Skarb Państwa naraziły ówczesne decyzje polityków PiS naprawiamy przy dobrej woli Piotra Wielgomasa, rolnika, który rozumie czym jest szacunek do ziemi – powiedział minister rolnictwa Stefan Krajewski, po zakończeniu rozmów w środę.

Kompleksowa reforma jest nieunikniona

Tymczasem afera gruntowa z czasów PiS uderza także w dzisiejszy rząd. To za sprawą Henryka Smolarza, dyrektora generalnego KOWR, a jednocześnie posła PSL. Okazuje się, że Smolarz wiedział o sprawie dużo wcześniej, ale nie informował resortu rolnictwa.

Wobec zarzutów wysuwanych pod jego adresem pojawia się także ten dotyczący opieszałości w wysyłaniu odpowiednich dokumentów, a także braku pilnych decyzji kadrowych.

Henryk jest już praktycznie na wylocie. Jego dni na stanowisku dyrektora generalnego KOWR są policzone – mówi nam chcący zachować anonimowość polityk Koalicji Obywatelskiej. Jednocześnie zastrzega, że nie stanie się to teraz, ale za jakiś czas.

– Gdyby premier odwołał Smolarza dziś, to byłoby jak przyznanie się do winy, podczas gdy to nie my zawiniliśmy. Tej aferze patronują politycy PiS, którzy chcieli coś ugrać. Na razie nie wiemy, co dokładnie – precyzuje parlamentarzysta.

Z jego relacji wynika, że premier Donald Tusk domaga się od PSL głębokich zmian w KOWR. Te mają mieć nie tylko charakter kadrowy, ale przede wszystkim organizacyjny. Wszystko po to, aby podobne historie nie mogły powtórzyć się w przyszłości. 

image
Henryk Smolarz jest dyrektorem generalnym KOWR od stycznia 2024 r.
FOTO: Krzysztof Zacharuk

Dyrektor i poseł w jednej osobie

– Potwierdzam, że krążą takie plotki, ale nie znam szczegółów – odpowiada na nasze pytania poseł PSL, który słyszał o twardym stanowisku premiera. Nie chce, żeby podawać jego nazwisko, bo jak sam przyznaje "temat jest drażliwy". 

KOWR wymaga reformy i my to wiemy, jednak nie może się to odbyć teraz. Najpierw trzeba dogłębnie wyjaśnić sprawę sprzedanej działki, a później działać. W takich sprawach pośpiech to zły doradca – tłumaczy.

Okazuje się, że Smolarz ma w PSL wielu przeciwników. Dlaczego? Część ludowców ma być niezadowolona z  tego, że  jednocześnie piastuje funkcję szefa KOWR i jest posłem.

Za dużo aktywności jak na jednego człowieka. W naszym środowisku jest wiele osób, które mogą z marszu zastąpić Henryka. Po tej sprawie zmiany są niezbędne, zwłaszcza, że zbliżają się wybory parlamentarne, a wyborcom takie historie się nie podobają – wyjaśnia parlamentarzysta PSL, z którym rozmawiamy. 

Co ciekawe, podobnego zdania są politycy opozycji, którzy przy okazji afery gruntowej zaczęli głośno mówić, że łączenie funkcji posła z etatem w KOWR, o ile nie jest łamaniem prawa, na pewno jest w złym tonie.

Warto w tym miejscu wyjaśnić, że pochodzący z Lublina Henryk Smolarz dyrektorem generalnym KOWR został w styczniu 2024 r., gdy ministrem rolnictwa był Czesław Siekierski. Mandat poselski objął pod koniec lipca tego samego roku, przyjmując go po Krzysztofie Hetmanie, który został europosłem.

image
KOWR ma czekać niebawem prawdziwa rewolucja
FOTO: Krzysztof Zacharuk

Zwolnienia szeregowych urzędników

4 listopada Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa w specjalnym komunikacie poinformował, że w związku ze sprawą sprzedaży działki pod budowę CPK dwie osoby zostały odwołane z zajmowanych stanowisk.

"Jedna z tych osób ponad 4 miesiące przetrzymywała pismo związane z procesem sprzedaży działki w Zabłotni. W KOWR prowadzona jest także kontrola doraźna zlecona przez ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego" – poinformował KOWR.

Wiadomo, że zmiany dotyczą m.in. zastępcy dyrektora Departamentu Gospodarowania Zasobem i kierownika Wydziału Organizacyjnego w OT KOWR w Warszawie, którzy zostali odwołani.

"To wieloletni pracownicy, którzy awans zawodowy otrzymali w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości. Osoby te mają związek z nieprawidłowościami w funkcjonowaniu KOWR, dodatkowo wykazano, że jedna z nich ponad 4 miesiące przetrzymywała pismo związane z procesem sprzedaży działki w Zabłotni wskazanej pod budowę CPK" – zaznaczył KOWR.

To może być dopiero początek, ponieważ im głębiej będą sięgały kolejne kontrole, tym większa szansa, że wypłyną nowe, kompromitujące kwestie. 

Krzysztof Zacharuk

Krzysztof Zacharuk
Autor Artykułu:Krzysztof Zacharuk
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. grudzień 2025 04:26