StoryEditor

Dziwna sytuacja w skupie bydła

Skupujący twierdzą, że w nie ma zbyt wiele bydła na rynku, ubojnie otwarcie przyznają, że potrzebują surowca, a cena w górę ani drgnie.
25.07.2014., 10:07h

Powód są niskie ceny zbytu elementów wołowych. Czy tak faktycznie jest, trudno ocenić, tym bardziej, że coraz więcej firm skupowych, a także zakładów mięsnych zachęca rolników do opasu bydła oferując kontrakty na dostawy sztuk rzeźnych gwarantujące ceny minimalne, oferując wstawienia cieląt rozliczane przy odbiorze utuczonych zwierząt itd. Trudno więc zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi – zapewne o pieniądze – rynek wołowiny jest bardzo niestabilny głównie poprzez uzależnienie od eksportu. Producenci żywca to przeważnie małe gospodarstwa, które nie mają siły negocjacyjnej, a od takich dostawców łatwiej kupić towar po niższych cenach. jb

Top Agrar
Autor Artykułu:Top Agrar
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 02:37