StoryEditor

Potrójne szczęście od jednej krowy! Rolnicy zakochali się w tej rasie

Potrójne szczęście, czyli trzy jałówki od jednej krowy! Hodowca z województwa opolskiego jest zakochany w rasie montbeliarde, która ponad 20 lat temu pojawiła się w jego gospodarstwie. Niedawno urodziły się w nim trojaczki!

18.09.2025., 15:00h

Państwo Karina i Andrzej Schmidt wraz z dwójką synów gospodarują na 60 ha we wsi Dębie w województwie opolskim. Od ponad 20 lat zajmują się produkcją mleka od krów rasy motbeliarde. Dlaczego wybrali akurat tę rasę?

image
FOTO:

Rolnicy zakochani w montbeliarde

– Ponad 20 lat temu zakupiłem jedną jałówkę cielną tej rasy i tak to się zaczęło, po prostu zauroczyły mnie te krowy i postanowiłem, że będziemy je hodować. Od tamtego czasu stosujemy krycie wypierające i większość krów to są już montbeliardy – mówi hodowca. Obecnie w gospodarstwie jest ok. 90 zwierząt, w tym ok. 38 krów w doju. Średnia wydajność mleczna stada to 9500 l.

Oprócz produkcji mleka gospodarze mają też działalność w ramach RHD i z mleka pozyskanego od własnych krów produkują sery, które sprzedają lokalnie. Dziennie przerabiają ok. 80 litrów mleka, resztę oddają do mleczarni.

Potrójne szczęście - trojaczki w gospodarstwie rolnym

image
FOTO:

W połowie września gospodarzom przydarzył się ciekawy przypadek, kiedy jedna z krów urodziła trojaczki.

– Porody bliźniacze zdarzały się dość często. Mieliśmy także jeden przypadek trojaczków, niestety urodziły się przedwcześnie i nie udało się ich uratować. Te urodzone obecnie mają się dobrze, są to trzy zdrowe jałóweczki, z których mam nadzieję bedą wspaniałe krowy – mówi pan Andrzej Schmidt. I tego życzymy hodowcy!

Dominika Zieja
Autor Artykułu:Dominika Zieja
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 20:03