StoryEditor

Co dalej z Ursusem? Nie ma chętnych na zakup polskiej legendy

Koniec ery ciągników Ursus? Polska marka, która od ponad wieku była symbolem innowacji i siły w polskim rolnictwie, stoi na rozdrożu. W obliczu upadłości i braku ofert zakupu przyszłość firmy wisi na włosku, ale nadzieja na kontynuację produkcji pozostaje.
15.03.2024., 13:54h

Ursus: Ponad stuletnia historia polskiego przemysłu

Niech podniesie rękę ten, kto wychował się na wsi i nie jechał Ursusem. Owocujący początek polskiego przedsiębiorstwa nie zwiastował smutnego końca działalności. Choć wydaje się to nieprawdopodobne, to praca w zakładach Ursusa rozpoczęła się w roku 1893. Wówczas firma zajmowała się produkcją armatury dla przemysłu cukierniczego, spożywczego i gorzelniczego.

Zobacz też: Deutz-Fahr 5D MY24 – nowa seria kompaktowych ciągników

Niespełna 5 lat po zakończeniu I wojny światowej, w roku 1923 została podjęta decyzja o przekształceniu firmy w Zakłady Mechaniczne „Ursus” S.A.. I ruszyła, produkcja pierwszych polskich ciągników rolniczych. Podczas II wojny światowej z wiadomych powodów spółka nie kontynuowała produkcji.

Wznowienie działalności nastąpiło w roku 1946,  a w roku 1960 z taśmy zjechał pierwszy Ursus C-325. Dobra passa spółki trwała jeszcze przez ponad 50 lat. Jej właściciele informowali o wielu owocnych współpracach i produkcji ciągników na rynki zagraniczne. Jednak nieoczekiwanie w roku 2019 majątek spółki został zajęty przez komornika, a już niespełna 2 lata później ogłoszono upadłość Ursusa, natomiast w roku 2022 akcje spółki zostały wycofane z obrotu na rynku głównym. 14 marca 2024 r. nastąpi otwarcie i weryfikacja ofert złożonych w ramach konkursu na sprzedaż przedsiębiorstwa Ursus, który został ogłoszony przez Syndyk w związku z prowadzonym postępowaniem upadłościowym.

Ursus na sprzedaż. Kompletny pakiet za 124 mln zł

Zgodnie z informacjami Syndyka, przedmiotem oferty przetargowej jest całe przedsiębiorstwo o wartości szacunkowej równej 124 mln zł. Chodzi o łączną wartość:

  • zakładów produkcyjnych w Dobrym Mieście i Lublinie,
  • nieruchomości zlokalizowanych w Dobrym Mieście i Lublinie, gminie Zakroczym i Biedaszki,
  • znaków towarowych Ursus,
  • dokumentacji projektów badawczo-rozwojowych Ursusa,
  • maszyn i urządzeń,
  • należności od kontrahentów sprzed dnia ogłoszenia upadłości,
  • zapasów magazynowych.

Syndyk zaznacza, że zwycięzca przetargu stanie się pracodawcą dla wykwalifikowanych pracowników zatrudnionych w przedsiębiorstwie.

Choć licytacja Ursusa może wydawać się końcem produkcji kultowych, polskich ciągników, to nic nie wyklucza jej kontynuacji. Wszystko za sprawą przepisów prawa, które umożliwiają nowemu nabywcy wznowienie dotychczasowej produkcji pod marką Ursus.

Brak ofert, ale nadzieja na produkcję w nowej lokalizacji

W ostatnim czasie pojawiła się również perspektywa na wznowienie produkcji Ursusa w Brazylii, gdzie firma miała swoje zakłady w latach 70. Marcin Obałek, członek Polsko- Afrykańskiej Izby-Gospodarczej, który posiada prawa do dysponowania znakiem towarowym Ursusa i nazwy od 2021 roku, planuje wznowienie produkcji części do ciągników w Brazylii.

image

Nie wsiadaj po pijaku do ciągnika. Nowe surowe przepisy!

Obałek, zaproszony przez właściciela brazylijskich zakładów produkcyjnych, podkreślił strategiczne znaczenie licencji dla wprowadzenia polskich produktów na rynek brazylijski i afrykański. Andrzej Mirowski, przedstawiciel klubu Traktor i Maszyna, zaznaczył, że małe ciągniki Ursusa mogą znaleźć popyt na rynku afrykańskim.

Z informacji, które uzyskaliśmy w Biurze Syndyka wynika, że do syndyka masy upadłościowej Ursus S.A. nie wpłynęła żadna oferta zakupu przedsiębiorstwa URSUS. Oznacza to, że przetarg zostanie powtórzony, jednak na razie nie wyznaczono kolejnego terminu.

Źródło: TPR

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 15:15