Najlepiej sprzedające się przyczepy to modele o ładowności między 10 a 12 ton. Nieco mniejszy udział w rejestracjach dotyczy wersji 8-9 t. Za nimi uplasowały się modele 6- i 7-tonowe. Na pierwszym miejscu w sprzedaży przyczep w maju znalazł się Pronar (302 egzemplarze), dalej Metaltech i Metal-Fach, które idą niemal łeb w łeb. Zarejestrowano ich odpowiednio 128 i 126 sztuk. To dane agencji Martin & Jacob, która monitoruje rynek sprzętu rolniczego. Jeśli zsumuje się przyczepy od stycznia do maja 2015 r. włącznie, to nabywców znalazło 2660 egzemplarzy. Na plus można zapisać to, że ruch w przyczepach jest większy o 26% niż przed rokiem, licząc na koniec maja. W podziale regionalnym prym wiedzie Wielkopolska i Lubelszczyzna.
Jak wyjaśnia Marcin Chrobot z agencji Martin & Jacob, największy udział w rynku ma Pronar (36,5%), a dalej Metaltech i Metal-Fach odpowiednio 15,5% i 15,2%. Na kolejnych miejscach znalazł się Wielton (10,3%) i Zasław (7,1%). jj
Fot. Józefowicz
