Reklama zniknie za 11 sekund

Strona główna>Artykuły>Prawo>Aktualności>

AgroUnia gwizdami przerwała konferencję prezesa UOKiK

Obrazek

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Marek Niechciał zorganizował dziś w Warszawie konferencję prasową, podczas której omawiał ostatnie działania, które miały się przyczynić do ochrony interesu rolników w starciu z wielkimi sieciami handlowymi. Innego zdania są działacze AgroUnii, którzy przerwali konferencję.

Bartłomiej Czekała2 października 2019, 13:51
Działacze AgroUnii pod wodzą Michała Kołodziejczaka weszli do sali, w której trwała już konferencja prezesa UOKiK z gwizdkami w ustach i małymi transparentami „AgroUnia”, „Agro Patrol” i „Urząd Ochrony Korporacji i Kombinacji”. Kołodziejczak przerwał wypowiedź prezesa Nichciała zarzucając mu bierność w działaniach na rzecz ochrony interesów rolników – producentów żywności.

– Panowie, co tu się dzieje? Pan działał, czy Pan nie chciał? Dzisiaj chwalicie się tym co rzekomo robicie, a tak naprawdę nie robicie. Pan nie chciał działać, Pan nie chciał zmieniać, Pan nie chciał pracować – zaatakował prezesa UOKiK lider AgroUnii, wyraźnie nawiązując w tej wypowiedzi do jego nazwiska. – Ten urząd wg nas nazywa się Urząd Ochrony Korporacji i Kombinacji, bo na to wskazują Wasze działania. Wysyłaliśmy do Was dokumenty, z wielkim bólem odpowiadaliście. Dopiero musiało nastąpić wyświetlenie w mediach społecznościowych kilka milionów odsłon naszych filmów by pokazać jak wielkie są nieprawidłowości w sklepach. Dziś chwalicie się kogo ukaraliście, ale ja bym wolał żebyście powiedzieli kogo za chwilę ukarzecie – kontynuował swoje oskarżenia Kołodziejczak.

Dodał, że nieudolność tego Urzędu, to nie jest nieudolność jego pracowników, tylko prezesa Marka Niechciała.

– Ten urząd będzie pracować tak, jak Pan chciał. A Pan nie chciał, żeby ten urząd pracował. Na tym wszystkim, co Pan tu robi i wyczynia przez 3,5 roku traci cała polska gospodarka – polscy rolnicy, polscy przedsiębiorcy i polscy konsumenci. Traci też Skarb Państwa, bo ogromne środki są pompowane w polskie znaki jakości, które wykorzystują zagraniczne korporacje i tym znakiem się chwalą. Przyszliśmy tutaj pokazać nasze ogromne niezadowolenie i to w jaki sposób my wszyscy na tym tracimy. Te jabłka, które dziś pokazujecie, są symbolem Waszej nieudolności, a nie jakiegokolwiek działania – mówił Kołodziejczak.

Lider AgroUnii dodał też, że to dopiero po działaniach jego organizacji UOKiK rozpoczął kontrolę i nałożył na sieć sklepów „Biedronka” karę w wysokości 1,5 mln zł kary za nieuczciwe praktyki handlowe.  Lider AgroUnii dodał też, że to dopiero po działaniach jego organizacji UOKiK rozpoczął kontrolę i nałożył na sieć sklepów „Biedronka” karę w wysokści 1,5 mln zł kary za nieuczciwe praktyki handlowe.


Gdy Michał Kołodziejczak skończył swoją wypowiedź, grupa protestujących rolników wyszła z sali ponownie gwiżdżąc i nie czekając na reakcję i odpowiedź prezesa Marka Niechciała.

Fot. Natalia Żyto/Radio Zet/Twitter


Picture of the author
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała
Pozostałe artykuły tego autora

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora

Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)