Echo protestów Agrounii w Sejmie

Postulaty Agrounii są realizowane – zapewnia ministerstwo rolnictwa, które jednocześnie zaprasza przedstawicieli tej organizacji do współpracy w ramach Porozumienia Rolniczego.

O protestach rolników organizowanych przez Agrounię mówi się także w Sejmie. Posłowie widząc kolejne protesty dopytują co resort rolnictwa zamierza z nimi zrobić. W interpelacji posłów Platformy Obywatelskiej: Tomasza Piotra Nowaka, Pawła Bańkowskiego oraz Krzysztof Gadowskiego padły dwa krótkie pytania:

jak ministerstwo ustosunkuje się do złożonych przez rolników postulatów?
w jaki sposób ministerstwo zamierza rozwiązać problemy rolników?

Odpowiedzi na nie udzielił wiceminister Szymon Giżyński, który zauważył, że od początku protestów, odbywających się od maja ubiegłego roku, wielokrotnie formułowane były postulaty, na które resort rolnictwa zawsze odpowiadał, a także rozwiązywał. „Większość postulatów protestujących rolników, nie tylko tych wskazanych przez Panów posłów w interpelacji, jest realizowana przez resort rolnictwa.” - napisał wiceminister Giżyński.

Resort rolnictwa przypomniał, że postulaty rolnicze były omawiane m.in. podczas rozmów 20 grudnia 2018 r., podczas spotkania z przedstawicielami Agrounii, którzy wcześniej blokowali autostradę A2. Z kolei 21 grudnia 2018 r. odbyło się spotkanie z grupą rolników, którzy protestowali przed zakładem mięsnym przy trasie S8 przeciwko dramatycznej sytuacji na rynku trzody chlewnej.

Jednocześnie MRiRW przypomina, że przedstawiciele Agrounii zostali zaproszeni do uczestnictwa w obradach Porozumienia Rolniczego objętego patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. Podczas spotkania inauguracyjnego 20 lutego w obradach wzięło udział 168 organizacji i związków rolniczych oraz ich przedstawiciele.

Wprawdzie Agrounia w spotkaniu nie wzięła udziału, ale wiceminister Giżyński przypomniał, że jej przedstawiciele zostali zgłoszeni do prac w zespołach tematycznych: Stabilizacji i wsparcia rynku owoców i warzyw, Gospodarki wodą, zasobami i glebą oraz Wysokiej jakości żywności.

”Praca w powyższych zespołach pozwoli na stworzenie płaszczyzny do wymiany poglądów oraz poszukiwania rozwiązań, które będą najkorzystniejsze dla dalszego rozwoju polskiego rolnictwa, przy możliwie jak najszerszym porozumieniu społecznym. Z pewnością, problemy podnoszone w postulatach protestujących rolników, będą również przedmiotem prac w tych zespołach” - zakończył swoją odpowiedź Szymon Giżyński.

Agrounia jednak nie jest już zainteresowana rozmowami z resortem rolnictwa, bo jak twierdzi na rozmowy był już czas. W związku z brakiem podjęcia konkretnych działań Michał Kołodziejczak, lider Agrounii postanowił sprawę rozwiązać po swojemu – kolejnymi i znacznie ostrzejszymi protestami. Jego zdaniem postulaty i problemy Agrounii nie są rozwiązywane i z efektów działań resortu rolnictwa Michał Kołodziejczak jest niezadowolony.

Zapytany przez jednego z dziennikarzy, czy mówił podczas wymiany zdań na Twitterze po ostatnich rozmowach w MRiRW o ministrze rolnictwa, odpowiedział następująco;