StoryEditor

Import drobiu z drugiego końca świata szkodzi europejskim producentom

Okazuje się, że import mięsa drobiowego już teraz stanowi blisko 25% rynku Unii Europejskiej, z czego znaczącą część stanowi mięso z Brazylii – 360 tys. ton rocznie, podczas gdy w ramach umowy Mercosur proponowany kontyngent to dodatkowe 180 tys. ton.

10.07.2025., 21:45h

Nie sprzeciwiamy się umowom handlowym jako takim, ale chcemy, by były uczciwe, nie prowadziły do utraty konkurencyjności europejskich producentów i nie stawiały ich w gorszej pozycji wobec importerów – mówił Dariusz Goszczyński, prezes zarządu i dyrektor generalny Krajowej Rada Drobiarstwa – Izby Gospodarczej, który 10 lipca spotkał się z dziennikarzami w Warszawie.

image
Dariusz Goszczyński, prezes zarządu, dyrektor generalny Krajowej Rada Drobiarstwa – Izby Gospodarczej
FOTO: Krzysztof Zacharuk

– Nie może być tak, że europejscy rolnicy podlegają rygorystycznym wymogom, a jednocześnie na unijny rynek trafiają produkty niespełniające tych standardów – dodał prezes KRD-IG.

Umowa z Ukrainą, Mercosur i co dalej? 

Dariusz Goszczyński zwracał uwagę, że import mięsa drobiowego już teraz stanowi ok. 25% rynku UE, z czego znacząca część pochodzi z Brazylii – 360 tys. ton rocznie, podczas gdy w ramach umowy Mercosur proponowany kontyngent to dodatkowe 180 tys. ton.

Goszczyński przyznał, że są urzędnicy KE, którzy próbują ten problem deprecjonować. – Pytają, o co nam chodzi, przecież to tylko 180 tys. ton, czyli 1,4%. – Zapominają powiedzieć, że już teraz z Brazylii importujemy 360 tys. ton – podkreślił.

Kolejnym wyzwaniem są niedawno zakończone negocjacje z Ukrainą, w których mięso drobiowe uznano za produkt wrażliwy. Nowa kwota importowa wynosi 120 tys. ton – mniej niż dotychczasowe 137 tys. ton.

– To krok w dobrą stronę, jednak oczekiwania europejskiego sektora drobiarskiego były dalej idące. Ponadto sposób prowadzenia negocjacji przez KE rozczarowuje. Środowiska rolnicze nie były realnie włączone w konsultacje – zaznaczył Dariusz Goszczyński.

Nie jest tajemnicą, że coraz większy import mięsa spoza UE będzie miał negatywny wpływ na kondycję europejskiego sektora drobiarskiego. Czy konsumenci na tym zyskają, bo spadną ceny? Niekoniecznie, ponieważ tańsze mięso z zagranicy nie gwarantuje europejskiej jakości. 

image
Spotkanie z dziennikarzami 10 lipca w Warszawie
FOTO: Krzysztof Zacharuk

"Głos praktyków i nauki powinien być brany pod uwagę"

Duży niepokój branży drobiarskiej budzą także planowane zmiany legislacyjne związane z dobrostanem zwierząt, będące częścią Zielonego Ładu. W przypadku rozporządzenia ws. transportu zwierząt zgłoszono ponad 3 tys. poprawek, co pokazuje, jak kontrowersyjny jest to projekt.

Pozostałe trzy unijne rozporządzenia dotyczące dobrostanu zwierząt zostały wycofane, a w ich miejsce zostaną zaproponowane nowe, do których konsultacje się właśnie rozpoczynają.

Wzywamy Komisję Europejską do rozsądku. Głos praktyków i nauki powinien być brany pod uwagę, a nie presja NGO-sów – apelował Dariusz Goszczyński.

Polska wolna od HPAI, ale na jak długo?

W trakcie spotkania z dziennikarzami poruszono także temat chorób drobiu. Dzięki skutecznym działaniom sektora, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi i Inspekcji Weterynaryjnej oraz przyjęciu przygotowanego przez branżę planu walki z grypą ptaków, Polsce udało się uniknąć restrykcyjnych obostrzeń proponowanych przez KE i 30 czerwca nasz kraj odzyskał status państwa wolnego od wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) u drobiu.

– To istotne z punktu widzenia pełnego przywrócenia dostępu do rynków eksportowych. Jednocześnie, wspólnie z GIW, innymi organizacjami i ekspertami, pracujemy nad aktualizacją planu bioasekuracyjnego, by jeszcze lepiej przygotować się na sezon jesienno-zimowy – poinformował prezes KRD-IG.

Niestety cały czas pojawiają się w kraju kolejne ogniska rzekomego pomoru drobiu.

– Na wniosek środowiska drobiarskiego wprowadzony został obowiązek szczepień. Ważne, aby całe środowisko drobiarskie skrupulatnie podchodziło do tego obowiązku. Tylko w ten sposób będziemy w stanie osiągnąć odporność populacyjną – powiedział Dariusz Goszczyński.

Krzysztof Zacharuk

Krzysztof Zacharuk
Autor Artykułu:Krzysztof Zacharuk
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. grudzień 2025 04:48