StoryEditor

Spółka CPK chwali się liczbami, ale rolnicy nie składają broni! „Strach nie jest dobrym doradcą”

Spółka CPK poinformowała, że do Programu Dobrowolnych Nabyć (PDN) na terenie lotniska CPK zgłoszonych jest już 88% gruntów. Pamiętajmy jednak, że uczestnictwo w PDN nie jest jednoznaczne ze sprzedażą ziemi. Rolnicy nie zawieszają broni!

23.04.2025., 15:47h

– Próg pół tysiąca transakcji i 1800 ha nabytych nieruchomości w ramach Programu Dobrowolnych Nabyć osiągnęła spółka Centralny Port Komunikacyjny. Do PDN na terenie lotniska CPK zgłoszonych jest już 95 proc. budynków i 88 proc. gruntów. Jednocześnie ruszyły pierwsze transakcje w ramach Kolejowego PDN dla odcinka między Warszawą i Łodzią – poinformowała wczoraj spółka. Pamiętajmy jednak, że samo zgłoszenie się do PDN nie jest jednoznaczne ze sprzedażą gruntów. Zgłoszenie się do Programu jest koniecznością, jeśli rolnicy chcą poznać wycenę swoich nieruchomości. W przeciwnym wypadku czeka ich już tylko i wyłącznie wywłaszczenie przez Wojewodę.

image

Koszmar rolników z Mazowsza. Przez CPK mogą stracić cały dorobek życia

– Pytanie, ile rzeczywiście zostało podpisanych aktów notarialnych. I ile z tego pod płytę lotniska, czyli 2600 ha, a ile pod całą rezerwację 8000 ha. Lotnisko jeszcze rozumiem, cel publiczny, a reszta? Dlaczego spółka chce kupić 5400 dodatkowych hektarów, gdzie nie ma przewidzianego celu publicznego? – burzy się Sylwia Szymańczak z gminy Teresin, która wspólnie z rodziną ma pod rezerwacją blisko 75 ha, czyli ¾ gospodarstwa.

Zgodnie z przepisami, a jednocześnie pierwszy raz w historii, wywłaszczenia nieruchomości mają odbywać się na rzecz spółki CPK, czyli spółki prawa handlowego, a nie Skarbu Państwa. Więc nawet w przypadku zablokowania całej inwestycji ziemia nie wróci już do rolników.

Dlaczego spółka prawa handlowego ma nadane tak niewiarygodne uprawnienia? Żeby kupować 5400 ha tylko dlatego, bo są pod rezerwacją? Przecież dzień po wykupieniu 8 tys. ha może zwinąć żagle i nigdy już gruntów nie odzyskamy – dodała rolniczka w rozmowie z nami. Zaskakuje ją to, że gdy w 2010 roku, a więc 15 lat temu, pozyskiwano grunty pod budowę autostrady A2 proponowane stawki dla rolników z okolicy oscylowały wokół 50 zł za metra kwadratowy, a więc dziś powinno to być kilkukrotnie więcej. 

- Wtedy oferowano 50 zł, gdzie cena rynkowa ziemi była dziesięć razy mniejsza i faktycznie wynosiła ok. 5 zł za metr kwadratowy w naszej okolicy. To jak to się ma do dzisiejszych stawek, które oferuje nam CPK i inflacji przez te 15 lat – podkreśla Sylwia Szymańczak. Rolnicy z gminy Baranów, Teresin i Wiskitki, u których byliśmy z interwencją w styczniu br. tuż po ogłoszeniu przez Wojewodę Mazowieckiego decyzji lokalizacyjnej dla lotniska CPK, od której z resztą złożono 36 odwołań, mówią jednogłośnie, że nie składają broni i o swoje nieruchomości, wielokrotnie dorobek kilku pokoleń, będą walczyć do końca. Cały czas podtrzymują również chęć wyznaczenia dla nich gruntów i nieruchomości zamiennych, zamiast toczyć później latami batalię o odszkodowania.

– Takiego dorobku nie da się odtworzyć od tak. Niestety nasza wieś pustoszeje w ekspresowym tempie. Z lotu ptaka widać kratki, czyli miejsca gdzie jeszcze nie tak dawno były gospodarstwa rolne. Strach nie jest dobrym doradcą, ale nie ma się co dziwić ludziom, że pod rygorem wywłaszczeń sprzedają dorobek swojego życia za część wartości – dodała rolniczka.

image

Takie odszkodowania proponują rolnikom za ziemię pod CPK. "Od 8 lat jesteśmy grillowani"

Zmiany w zasadach wypłaty odszkodowań?

Niedawno media obiegła informacja, jakoby rząd szykował zmiany w zasadach wypłaty odszkodowań osobom, które będą wywłaszczone w związku z budową Centralnego Portu Komunikacyjnego. Postanowiliśmy więc zapytać o to samą spółkę.

– O planach zmiany Ustawy o CPK określającej m.in. zasady wypłat odszkodowań za nieruchomości przejmowane pod inwestycje CPK mówił w listopadzie ubiegłego roku wiceminister infrastruktury Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK. Minister poinformował wtedy, że trwa merytoryczna analiza poprawek do Ustawy o CPK. Punktem wyjścia jest konstatacja, że obowiązujące przepisy w zakresie wywłaszczeń są przepisami krzywdzącymi dla mieszkańców, dlatego konieczna jest ich zmiana. Jak wyjaśniał, w obecnym stanie prawnym, który poprzedni pełnomocnicy rządu usankcjonowali w Ustawie o CPK, osoba wywłaszczona może nie otrzymać odszkodowania przed nadejściem terminu na opuszczenie nieruchomości – poinformowała spółka.

W związku z tym, jak podają władze CPK, zostały zaproponowane rozwiązania, dzięki którym możliwa będzie wypłata zaliczki odszkodowania w wysokości 85 proc. wartości nieruchomości ustalonej przez rzeczoznawcę przed pojawieniem się obowiązku wydania nieruchomości. 

– Zmiany miałyby dotyczyć właścicieli nieruchomości, którzy dotychczas nie zdecydowali się na przystąpienie do Programu Dobrowolnych Nabyć – dodaje spółka.

 

Dominika Mulak
Autor Artykułu:Dominika Mulak Dziennikarka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 14:49