StoryEditor

Ubojnie mówią "basta" i więcej nie zapłacą. Jakie ceny za byki, jałówki i krowy?

Sytuacja na rynku bydła mięsnego wydaje się stabilizować. Krajowe ubojnie zakończyły podwyżkowe rodeo, ale nie tylko one, bo w UE też większość państw osiągnęła historyczne maksimum.

03.06.2025., 12:39h

Rynek wołowiny pogrążony z problemach podażowych

Jak czytamy w najnowszym raporcie USDA na rynku wołowiny spore zamieszanie wywołało zamknięcie granicy Stanów Zjednoczonych z Meksykiem, co było spowodowane inwazją muchy śrubowej (New World Screwworm) w gospodarstwach zlokalizowanych w pobliżu granicy. Nie wyznaczono określonego czasu obowiązywania zakazu importu bydła do Stanów. Z prognozy USDA na 2026 r. wynika, że produkcja wołowiny spadnie o 5 proc. Analitycy spodziewają się mniejszej liczby urodzonych cieląt, większej liczby jałówek zachowanych do dalszej hodowli, a tym samym mniej bydła przeznaczonego do uboju w 2026 r.  Wraz z przewidywanym spadkiem produkcji w USA w 2026 r., prognozuje się, że eksport obniży się do najniższego poziomu od 2015 r. Ponadto jak wynika z najnowszego raportu dotyczącego pogłowia bydła w USA sytuacja również nie wygląda optymistycznie, bowiem w ciągu miesiąca pogłowie obniżyło się o 2 proc. Stąd oczekuje się, że ceny bydła w 2026 r. będą nieznacznie wyższe niż w 2025 roku. A...

Pozostało 79% tekstu
Ten artykuł jest dostępny dla zalogowanych użytkowników.
Zaloguj się, by czytać dalej.
Jeśli nie masz jeszcze konta na naszym portalu, zarejestruj się bezpłatnie i czytaj artykuły dla zalogowanych użytkowników.
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktor Prowadząca topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 20:19