StoryEditor

Odchowalnia prosiąt, zakład utylizacyjny, magazyny zbożowe z suszarnią, a do tego biogazownia rolnicza

Duża odchowalnia prosiąt, zakład utylizacyjny oraz olbrzymie magazyny zbożowe z suszarnią, doskonale uzupełniają się z wybudowaną pośrodku biogazownią rolniczą, pozwalając ograniczyć koszty gospodarstwa. Szkoda tylko, że urzędnicy nie pomagają w jej rozwoju.
20.11.2023., 08:00h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Wartościowe substraty na zielone paliwo - biogaz
  • Więcej gazu z odpadów
  • Sposób na ciepło - dogrzewanie zbiorników

Jednostki kogeneracyjne o mocy elektrycznej 1,6 MW, siedem zbiorników fermentacyjnych i na poferment, mieszczących razem 22 tys. m3 surowca i wreszcie silos, pozwalający przechować nawet 25 tys. t sieczki z kukurydzy, są wizytówką biogazowni ze wsi Przemysław niedaleko Łobza w woj. zachodniopomorskim. W tym roku mija dziesięć lat, od kiedy wystartowała ta spora jak na polskie warunki biogazownia, należąca do spółki Biogaz Przemysław Łąkrol.

image

Marcin Szczęśniak odpowiada za pracę biogazowni o mocy 1,6 MW i zakładu
utylizacji odpadów.

FOTO: Beba

Wartościowe substraty na zielone paliwo - biogaz

– Mamy tu siedem zbiorników. Cztery mniejsze fermentacyjne o pojemności 2,5 tys. m3 każdy, następnie trzy dofermentacyjne o poj. 4 tys. m3 każdy, gdzie trafia w większości odgazowana pulpa pofermentacyjna – mówi Marcin Szczęśniak, kierownik biogazowni.

Każdy z czterech zbiorników fermentacyjnych ma swój kosz załadunkowy, z wagą i podajnikiem substratów. Mieści się tam aż 11 ton kiszonki z kukurydzy, co wystarcza średnio na dobę. W zależności od potrzeb, w Przemysławiu dziennie zużywa się 40–60 t kukurydzy, co wymaga obsiania tą rośliną około 250 ha. Pryzma kiszonki mieści nawet 25 tys. ton, to zapas na ok. dwa lata.

Obok kukurydzy i kiszonki z traw wsadem do fermentacji jest gnojowica przepompowywana z sąsiedniej chlewni, gdzie utrzymywane są prosięta do odchowu. Rocznie zapewnia dopływ 5 tys. m3 gnojowicy. Jednak tym, co daje najlepsze efekty w produkcji biogazu, są poddane wcześniejszej sterylizacji odpady poubojowe i inne uboczne produkty pochodzenia zwierzęcego (UPPZ). Po spełnieniu określonych kryteriów i właściwej obróbce wstępnej mogą zostać przekształcone w zielone paliwobiogaz. W codziennej mieszance biomasa roślinna stanowi ok. 30–50% wsadu, a resztę gnojowica, odpady i produkty pochodne powstałe z UPPZ po sterylizacji.

image

Biogazownia w Przemysławiu wykorzystuje kiszonkę z kukurydzy, gnojowicę i odpady z produkcji zwierzęcej, a ciepło zagospodarowuje w całości. Szkoda, że przez brak odpowiedniej mocy przyłącza blokuje się jej dalszy rozwój.

FOTO: Beba, Sierszeńska

– W trzech zbiornikach zgromadzimy przez zimę 12 tys. m3 pofermentu. Mamy dobrze zorganizowany łańcuch dostaw, dzięki czemu nie ma problemu z wywiezieniem pofermentu. Na pobliskie pola wywożony jest bezpośrednio ciągnikami, a na dalsze odległości cysternami – dodaje kierownik. Przez powiązania kapitałowe biogazownia ściśle współpracuje z dużym gospodarstwem rolnym z sąsiedniego Naćmierza oraz firmą Agromarket Wiewiecko, dysponującą flotą samochodów ciężarowych i cystern.

image

Każdego dnia do zbiorników fermentacyjnych trafia kilkadziesiąt ton substratów: kukurydzy, gnojowicy, kiszonki z traw i odpadów poubojowych.

FOTO: Beba
Pozostało 62% tekstu
Ten artykuł jest dostępny w Strefie Premium.
Czytaj i oglądaj bez ograniczeń! Zyskaj dostęp do Strefy Premium już za 19,90 zł za pierwszy miesiąc. Dla prenumeratorów dostęp gratis po zalogowaniu
Prenumeratorzy top agrar Polska mogą korzystać ze Strefy Premium za darmo! Kliknij, by dowiedzieć się, jak się zarejestrować.
Jan Beba
Autor Artykułu:Jan Bebaredaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie techniki rolniczej.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
28. kwiecień 2024 08:30