StoryEditor

Burzliwie o problemach na wielkopolskiej wsi. „Obudźcie się, my już rolnictwa nie mamy!”

Brak pomysłu na odbudowę pogłowia trzody chlewnej, ale też umowa UE z krajami Mercosur – o tym m.in. burzliwie dyskutowano 30 czerwca br. podczas „Wielkopolskiej Debaty Rolniczej” zorganizowanej w Poznaniu przez Wielkopolską Izbę Rolniczą.

01.07.2025., 16:43h
image
Wielkopolska Debata Rolnicza
FOTO:

Naszym ustawowym obowiązkiem jest podejmowanie inicjatyw i przygotowywanie długofalowych rozwiązań w zakresie zagospodarowywania przede wszystkim nadwyżki płodów rolnych, a w Wielkopolsce zwłaszcza nadwyżki zbóż pomimo tego, że mamy największą produkcję zwierzęcą w kraju – otworzył „Wielkopolską Debatę Rolniczą” zorganizowaną przez Wielkopolską Izbę Rolniczą prezes WIR Mieczysław Łuczak. Tym samym podsumował działania, jakie Izba poczyniła przez ostatni rok.

image
FOTO:

W przypadku nadwyżki zbóż na rynku polskim, WIR podjął takie inicjatywy, jak prowadzenie monitoringu cen skupu oraz kosztów produkcji, wskazywanie i lobbowanie na rzecz odbudowy pogłowia trzody chlewnej oraz budowy biogazowni rolniczych i innych instalacji wykorzystujących roślinne surowce rolnicze do produkcji energii, czy podejmowanie i kontynuowanie szkoleń w zakresie tworzenia rolniczych spółdzielni energetycznych. Intensyfikuje działania również na rzecz dostępu rolników do ziemi z Zasobu Skarbu Państwa, czy w związku z zapowiedziami wprowadzenia istotnych zmian w przepisach dotyczących łowiectwa. Jak wskazywał obecny na debacie senator Leszek Galemba, Wielkopolska Izba Rolnicza jest najaktywniejszą z Izb w Polsce, bowiem opiniuje najwięcej spraw.

Z danych WIR wynika, że w 2024 roku Izba wystawiła: 60 opinii dla Marszałka Województwa Wielkopolskiego w sprawie zmiany przeznaczenia gruntów rolnych na cele nierolnicze i nieleśne, 24 postanowienia dla Marszałka Województwa Wielkopolskiego w sprawie zmiany przeznaczenia gruntów leśnych na cele nierolnicze i nieleśne, 20 opinii w sprawie dzierżawy nieruchomości w przetargach ograniczonych ustnych, w tym 15 negatywnych, 53 opinie w sprawie sprzedaży nieruchomości, 1 opinię w sprawie utworzenia Ośrodka Produkcji Rolniczej, 5 opinii w sprawie zabezpieczeń, 479 opinii dotyczących rocznych planów łowieckich, 52 opinie dotyczące miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego gmin, 1 opinię w sprawie sprzedaży nieruchomości cudzoziemcom i 117 opinii w sprawie ceny żyta na potrzeby naliczania podatku rolnego.

Delegaci WIR uczestniczyli także w pracach tzw. komisji klęskowych, czy komisjach szacujących szkody łowieckie. Niemniej po podsumowaniu jakże intensywnego roku, przyszedł czas wrócić do bieżących problemów w rolnictwie. A tych co nie miara.

Brak pomysłu na odbudowę produkcji zwierzęcej

– Ptasia grypa zmusiła wielu rolników do likwidacji stad drobiu, a ich odbudowa ze względu na brak środków jest niemożliwa. Tym samym spada zainteresowanie zbożem paszowym – mówił przedstawiciel Poznańskiego Okręgowego Zakładowego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych. Powołał się on na wyliczenia ODR, z których wynika, że rolnik traci dziś 219 zł na 1 ha pszenicy.

image
FOTO:

– Produkcja zwierzęca jest ważna i gdyby się odbudowała nie byłoby kłopotów ze zbytem zbóż – kontynuował Zdzisław Kubiak gospodarujący na 130 ha, będący jednocześnie delegatem Rady Powiatowej Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Gostyniu. A z drugiej strony, jak podkreślił, rolnicy z produkcją zwierzęcą ze względu na specyfikę niejednokrotnie czują się intruzami na wsi.

image
FOTO:

– Nie czujemy się właścicielami swoich nieruchomości i nie wiem, czy mój syn się nie zniechęci do przejęcia gospodarstwa. Miały być ułatwienia, a dalej jest biurokracja. Nie chciałbym, aby gospodarstwo poszło na marne – dodał Kubiak.

W Polsce mamy 9 mln świń, a żebyśmy mieli w kraju wystarczającą ilość wieprzowiny, potrzebujemy 18 mln świń, czyli tyle co połowa społeczeństwa. I co jak teraz coś wybuchnie, jakie macie sposoby na obronę? – mówił do obecnych na sali posłów Zygmunt Matuszczak delegat Rady Powiatowej WIR w Międzychodzie, dodając: My już rolnictwa nie mamy, bo kim jest teraz rolnik indywidualny, skoro nie decyduje o swojej ziemi, czy swoich prawach.

image
FOTO:

Na te zarzuty odpowiedział poseł do Parlamentu Europejskiego Krzysztof Hetman.

– W 2022 roku, to są najświeższe dane statystyczne, spożycie mięsa wieprzowego w Polsce wynosiło 1,750 mln kg, co daje 46,3 kg mięsa wieprzowego na osobę. Produkcja wynosiła 1,790 mln kg, może nie wiele, ale produkujemy więcej wieprzowiny niż wynosi zapotrzebowanie na ten produkt u nas w Polsce – wyjaśnił poseł Krzysztof Hetman.

image
FOTO:

Umowa UE z krajami Mercosur – co wiemy na dzień dzisiejszy?

Kurcząca się produkcja świń w Polsce to jeden z problemów, niemniej umowy handlowe, o których dyskutuje się Brukseli są dziś jednym z głównych bolączek rolników. Rolnicy boją się o konkurencyjność swoich gospodarstw, a jak mówią jednogłośnie, nikt ich nie informuje, jakie decyzje zapadają na szczeblu unijnym.

– Komisja Europejska zakończyła negocjowanie umowy z krajami Mercosur jesienią 2023 r. I od tamtego momentu Polska jest w awangardzie i blokuje wejście w życie tej umowy. W październiku 2024 r. na wniosek pana premiera, ministra obrony narodowej pana Władysława Kosiniaka Kamysza rząd polski przyjął stanowisko przygotowane przez ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego o negatywnym stanowisku w sprawie tej umowy. Od samego początku przedstawiciele rządu podejmowali działania dyplomatyczne, starają się stworzyć tzw. mniejszość blokującą, aby tę umowę zablokować. Niemniej muszą Państwo wiedzieć, że to, że zakończył się etap negocjacji, który prowadziła Komisja Europejska – kwestie handlowe są w wyłącznej kompetencji KE – to jednocześnie aby taka umowa weszła w życie muszą wydarzyć się dwie rzeczy. Po pierwsze, zgodę na taką umowę musi wyrazić Rada Europejska, a po drugie, musi ona zostać zaakceptowana poprzez głosowanie w Parlamencie Europejskim. Żadna z tych dwóch rzeczy jeszcze się nie wydarzyła – podkreślił poseł do PE Krzysztof Hetman. A to m.in. dlatego, że jak zwrócił uwagę poseł Hetman, podczas Polskiej Prezydencji bardzo skutecznie udawało się polskiej stronie blokować jakiekolwiek prace nad tą umową.

W mniejszości blokującej tę umowę jest dziś m.in. Francja i Austria. Natomiast wahającym się państwem są Włochy. Gdyby przyłączyły się do mniejszości z pewnością można byłoby skutecznie zablokować tę umowę. Natomiast Włochy jeszcze tej decyzji nie podjęły – dodał Krzysztof Hetman. Podkreślił, ze jako jedyny Polak spośród wszystkich Parlamentarzystów z Polski pracuje w zespole dotyczącym umowy z krajami Mercosur.

– Ten zespół stara się znaleźć większość do zablokowania tej umowy w Parlamencie Europejskim – mówił poseł Hetman podczas debaty.

Poseł Hetman zwrócił jednak uwagę, że odkąd nastała nowa administracja w Stanach Zjednoczonych, administracja prezydenta Donalda Trumpa, sytuacja zmieniła się. Zwolennicy tej umowy dostali wiatru w żagle.

– Zapowiedź nakładanych ceł ze strony administracji amerykańskiej powoduje, że zwolennicy podnoszą argument: „jeśli zamknie nam się taki amerykański rynek na nasze produkty, także rolne, to gdzieś te towary będzie trzeba sprzedać”. Polska, co warto podkreślić, jest trzecim eksporterem produktów rolnych do USA – mówił Krzysztof Hetman. Niemniej, jak podsumował, na ten moment ta umowa jest zablokowana.

KE wyciąga wnioski, nowe umowy już bez udziału produktów rolnych

Podczas wystąpienia poseł Hetman zwrócił uwagę, że KE, widząc, to co robi administracja prezydenta Trumpa szuka nowych umów o wolnym handlu z innymi rejonami świata. W tej chwili toczą się już wstępne rozmowy z Indiami.

– Dobra informacja jest taka, że KE też wyciąga wnioski z tego co wydarzyło się w ostatnich latach. Przewodnicząca Komisji Europejskiej zapowiedziała, że w nowych umowach o wolnym handlu wykluczona będzie wymiana produktów rolnych – podkreślił poseł do PE.

Będą pieniądze na walkę z suszą!

Poseł Krzysztof Hetman zdradził również, że w Brukseli właśnie toczą się ostatnie negocjacje nad nowym programem wsparcia na nawadnianie. Komisja Europejska stawia sobie za priorytet walkę z suszą, która sieje poważne spustoszenie w całej Europie. 

Dyrektor Wielkopolskiego Biura regionalnego TUW „Zasłużona dla Samorządu Rolniczego”!

Przed rozpoczęciem „Wielkopolskiej Debaty Rolniczej” nastąpiło wręczenie pani Beacie Grelowskiej, dyrektor Wielkopolskiego Biura Regionalnego Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych "TUW" Brązowej Odznaki Krajowej Rady Izb Rolniczych „Zasłużony dla Samorządu Rolniczego”. Gratulujemy!

image
FOTO:
Dominika Mulak
Autor Artykułu:Dominika Mulak Dziennikarka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
13. lipiec 2025 02:45