Dobiega końca okres przeświąteczny, czyli ten, na który liczyli producenci żywca wieprzowego. Bo kiedy najlepiej zarobić na sprzedawanych tucznikach, jak nie przed świętami Wielkanocnymi, które nieodzownie kojarzą się z wyrobami z wieprzowiny. Tymczasem cenniki w tym tygodniu się zatrzymały lub nawet delikatnie zredukowały stawki.
Żywiec i wbc delikatnie w dół
– Za Odrą stabilnie. Utrzymana została stawka 1,95 euro/kg wbc w klasie E. Jeżeli natomiast chodzi o nasz rynek, bez większych zmian, chociaż ten tydzień pokazał nam około 5 groszy obniżki – mówi Wojciech Styburski z Agrointegracji i dodaje, że jesteśmy dzisiaj na poziomie 8,85–8,90 zł/kg wbc. Za żywiec wieprzowy odbiorcy płacą 7–7,15 zł/kg.
Delikatną redukcję Styburski tłumaczy m.in. mniejszą liczbą dni ubojowych w tym tygodniu. Niektóre zakłady ostatni dzień biły w środę. Przypomnijmy, że uboje ruszą ponownie dopiero w poświąteczny wtorek, czyli 22 kwietnia.
Krajowe ceny są znacznie korzystniejsze niż u naszych zachodnich sąsiadów. Przeliczając stawkę niemiecką 1,95 €/kg wbc po dzisiejszym kursie euro (4,28 zł) uzyskujemy 8,34 zł/kg wbc. To oznacza, że polskie zakłady mięsne płacą około 50 gr więcej za kilogram.
Drogie warchlaki do tuczu
W ślad za cenami tuczników podążają ceny warchlaków do dalszego tuczu.
– Dzisiaj za prosięta do tuczu rolnicy muszą zapłacić od 450 zł/szt. do nawet 490 zł/szt. W wielu przypadkach hododowcy zastanawiają się, czy stać ich na zakup tak drogich zwierząt, albo bardziej, czy mogą pozwolić sobie na poniesienie tak dużego ryzyka wydania niemałych środków na zakup warchlaków, a potem sfinalizowanie sprzedaży w taki sposób, by pokryć koszty produkcyjne i zakupu – wyjaśnia Styburski.
Obecnie tuczarze kalkulują, czy za 13–14 tygodni ceny żywca będą na tyle wysokie, by pokryć niemałe koszty zakupu prosiąt.
Chcesz wiedzieć jakie są prognozy na najbliższe notowania giełdy tuczników? Obejrzyj film.
