StoryEditor

Jaka kara za dociążanie oponami pryzmy do zakiszania kukurydzy? Czy można jej uniknąć?

Rolnicy często pryzmy do lepszego zakiszenia kukurydzy dociążają zużytymi oponami. Jednak jest to odpad, który wykorzystany właśnie w tym celu może spowodować nałożenie ogromnej kary. Ile ona wynosi i czy jest możliwość jej uniknięcia?

14.09.2025., 18:00h

Pozwolenie na dociążenie pryzmy

Rolnik musi mieć pozwolenie, by dociążyć pryzmę oponami – to niestety fakt, z którym ciężko jest się pogodzić wielu gospodarzom. Od 14 grudnia 2012 r. zużyte opony są kategoryzowane jako odpad podlegający przepisom o odzyskiwaniu, a od 2 lutego 2020 roku zużyte opony widnieją w katalogu odpadów opublikowanym wówczas w rozporządzeniu ministra klimatu i środowiska.

W związku z powyższym, by legalnie móc obciążyć pryzmę zużytymi oponami należy uzyskać zezwolenie, co wynika z ww. ust. z 2012 r.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska odebrało nie jedno pismo od rolników z prośbą o zwolnienie tych producentów rolnych, którzy wykorzystują zużyte opony do zabezpieczania pryzm z kiszonką, z obowiązku uzyskiwania zezwolenia na przetwarzanie odpadów. Głosy sprzeciwu nic jednak nie dały, a przepisy jak obowiązywały, tak obowiązują.

Zobacz także: Kukurydza na kiszonkę pod presją suszy – możliwe straty w uprawach?
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie potwierdził, że dociążanie pryzm zużytymi oponami, to forma przetwarzania odpadów, a Ministerstwo Klimatu i Środowiska wyjaśnia wprost, że osoby fizyczne nie mogą legalnie korzystać z opon w celu dociążenia pryzmy bez odpowiednich zgód, ponieważ zgodnie z prawem są to odpady, których wykorzystanie wymaga zezwolenia i wpisu do BDO (Bazy Danych Odpadowych). Dawny zwyczaj rolników jest więc dziś praktyką nielegalną, obarczoną ryzykiem sankcji.

Kara za opony na pryzmie - ile wynosi?

Wysokość kary za użycie zużytych opon do dociążenia pryzmy jest zatrważająca, bo choć zaczyna się od 1 000 zł, to może wynieść nawet 1 mln zł!

Chcąc uniknąć kary, warto zatroszczyć się o to, by odzyskiwanie opon jako obciążników do pryzmy odbywało się zgodnie z prawem. W tym celu należy uzyskać zezwolenie. Wydaje je marszałek województwa lub starosta na wniosek rolnika, który chce w ten sposób odzyskiwać odpady. Czas oczekiwania na uzyskanie zezwolenia waha się od kilku tygodni do kilku miesięcy, dlatego trzeba dobrze rozplanować moment złożenia wniosku.

image

Gdzie sieczkarnie już wjechały w kukurydzę na kiszonkę?


Jeśli rolnikowi nie uda się na czas załatwić zezwoleń niezbędnych do dociążenia pryzmy oponami, można skorzystać z alternatyw, takich jak worki z piaskiem lub ziemia. Istnieją również firmy zajmujące się sprzedażą bocznych części opon do okrywania silosów i pryzm kiszonki.

Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz 

Fot: Nuckowski

Justyna Czupryniak
Autor Artykułu:Justyna Czupryniak
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. grudzień 2025 01:20