Koszty usuwania i utylizacji dzików padłych na polach należą do rolników, którzy są właścicielami właścicieli tych terenów – taką interpretację przepisów przedstawił resort rolnictwa, który jednocześnie twierdzi, że problem jest sporadyczny. Samorząd rolniczy apeluje o zmianę tych przepisów w trybie pilnym.
Sprawą zainteresowała się
Krajowa Rada Izb Rolniczych. Do izb napływały bowiem sygnały od rolników, którzy na swych polach znaleźli martwe dziki i byli informowani przez służby weterynaryjne, że zgodnie z interpretacją obecnie obowiązujących przepisów, będą ponosić koszty ich utylizacji. Zdaniem samorządu rolniczego jest to sprzeczne z programem zapobiegania i zwalczania
afrykańskiego pomoru świń (ASF). Obciążanie rolników tymi kosztami spowoduje, że zaprzestaną oni zgłaszania do odpowiednich służb przypadków wykrycia padłych dzików, a zwłoki będą podrzucali poza teren gospodarstwa lub na pobocza dróg. Krajowa Rady Izb Rolniczych uważa, że koszty utylizacji padłych zwierząt w ramach
zwalczania ASF wśród populacji dzików powinny być pokrywane z budżetu Inspekcji Weterynaryjnej.
Odpowiedź rządu
Pismo w tej sprawie zostało skierowano do ministerstwa rolnictwa. W odpowiedzi
wiceminister Szymon Giżyński podtrzymał jednak dotychczasową interpretację przepisów. Z otrzymanej obszerniej odpowiedzi w sprawie sposobów utylizacji dzików, wynika, że
koszty usuwania i utylizacji zwłok dzików wolnych od wirusa ASF z terenów pryw...