Poszkodowani rolnicy nadal zgłaszają się o pomoc, mówi się, że jest ich około 170 z kilku województw, a szacunkowa kwota strat wynosi nawet 15 mln zł. Szkody wynoszą od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych.
Brak środków na prowadzenie gospodarstw
- Rolnicy, którzy byli właścicielami tych krów, sprzedali je nieuczciwej firmie, która ich wykiwała, spakowała manele i zostawiła rolników bez krów i bez kasy. Byłem u tych rolników kilka tygodni temu, w Czersku, ale rolnicy są poszkodowani z kilku województw. Sytuacja nie wygląda ciekawie, ale udało się znaleźć pewne rozwiązanie, które może pomóc im odzyskać pieniądze – zaznacza poseł Ryszard Wilk. Rolnicy nie mogą skupić się na prowadzeniu gospodarstwa, gdyż obecnie borykają się z dużymi kosztami postępowań sądowych. Jednak jest światełko w tunelu i rolnicy mają szansę odzyskać chociaż część utraconych dochodów.
- Rolnicy mają szansę odzyskać swoje pieniądze poprzez wypłatę z Funduszu Ochrony Rolnictwa a KOWR przejąłby wierzytelności aby rozpocząć batalię sądową z nieuczciwą firmą jednak muszą przebrnąć przez początkowy, skomplikowany proces. KOWR oraz Kujawsko-Pomorska Izba Rolnicza stanęły na wysokości zadania i pomogły rolnikom przygotować się do złożenia wniosków o pomoc z FOR, jednak nabory będą dopiero w przyszłym roku. Dodatkowo, rolnicy muszą teraz zgłosić wniosek o upadłość nieuczciwej firmy i na "dzień dobry" zapłacić za niego 8266,30 zł – czytamy w zrzutce, której organizatorem jest właśnie poseł Ryszard Wilk.
Sytuacja rolników jest dramatyczna
Zaznacza, że sytuacja wielu rolników jest dramatyczna, bo brakuje środków na bieżące utrzymanie, spłatę kredytów i podstawowe potrzeby.
- Rolnicy kontaktowali się ze mną wczoraj, czy nie mógłbym im jakoś pomóc, więc założyłem zrzutkę, żeby im wyzbierać na to, aby oni mogli sobie to wszystko przeprocedować i zawalczyć o swoje pieniądze od tej nieuczciwej firmy. Na dobry początek, ja od siebie wrzucam tam tysiaka. I na koniec, taki gorący apel do każdego, kto ma kilka luźnych groszy, aby wesprzeć tę zrzutkę, nawet tam piątakiem, a jeżeli ktoś nie może wesprzeć jakąkolwiek kwotą, to będę wdzięczny za to, żeby tę zrzutkę udostępnić. Tym bardziej, że rolnicy będą mieli bardzo ograniczony czas na to, aby te pieniądze wnieść do sądu, żeby ten wniosek upadłościowy był przeprocedowany i żeby mieli zabezpieczone swoje środki z FOR – dodaje Ryszard Wilk na FB.
Wymienia, że zebrane środki przeznaczone zostaną na:
• opłaty sądowe i koszty postępowania
• pomoc prawną i doradztwo,
• przygotowanie dokumentacji dowodowej,
• wsparcie dla najbardziej potrzebujących rodzin dotkniętych skutkami oszustwa.
- Rolnicy nie dość, że zostali oszukani przez firmę Agrosadowski, żeby zrobić jakikolwiek krok do przodu, zmusić właściciela firmy do upadłości, muszą wyłożyć z własnych pieniędzy. Sami wyłożyli już tysiąc złotych za samo złożenie wniosku, a teraz państwo polskie chce od nich prawie 8300 zł. To nie koniec opłat, więc chcielibyśmy, kochani, prosić Was o pomoc dla tych rolników. Jeśli nie my, to kto? Serdecznie? Prosimy o wsparcie! – mówi poseł Wilk.
Link do zrzutki TUTAJ.
