StoryEditor

EuropaBio krytykuje porozumienie w sprawie GMO

 – Uprawnienie do wprowadzenia zakazu uprawy roślin genetycznie zmodyfikowanych (GMO) stanowi krok wstecz dla Unii Europejskiej – mówi Beat Späth, dyrektor departamentu biotechnologii rolniczej w EuropaBio - Europejskim Stowarzyszeniu Przemysłu Biotechnologicznego, komentując głosowanie Rady w sprawie uprawy odmian genetycznie modyfikowanych (GM).
03.03.2015., 15:03h

– Daje ono możliwość Państwom Członkowskim UE ustanowienia na swoim terytorium zakazu uprawy na formalnie zatwierdzone w UE i bezpieczny produkty GMO, na podstawie arbitralnych i nie-naukowych powodów – dodaje.

Jego zdaniem Europa już teraz pozostaje w tyle za resztą świata, jeśli chodzi o uprawę odmian GMO, pozbawiając swoich rolników wolności wyboru.  Späth uważa, że po 19 latach od wprowadzenia uprawy odmian GM oraz konsumpcji GMO na dużą skalę, wszystkie poważne i przeprowadzone zgodnie z metodologią badania naukowe wykazały, że rośliny GM są równie bezpieczne, jak ich tradycyjne odpowiedniki i mogą zapewnić szereg korzyści rolnikom, konsumentom oraz środowisku.

Späth zauważa, że ramy prawne UE regulujące uprawę produktów GMO zostały początkowo przyjęte w 2001 (dyrektywa 2001/18 / WE), ale nigdy nie zostały właściwie implementowane z powodu braku woli politycznej wśród krajów członkowskich. Komisja Europejska permanentnie nie przestrzega obowiązujących prawnie terminów autoryzacji GMO nie tylko do uprawy, ale również do importu, od których uzależnieni są w dużym stopniu europejscy oraz polscy hodowcy.

– UE powinna skoncentrować się teraz na odblokowanie 13 produktów GMO przeznaczonych do importu, które zostały pozytywnie ocenione przez EFSA w procesie oceny bezpieczeństwa, a jedynie czekają na autoryzację przez Komisję Europejską – ocenia Beat Späth.

Jego zdaniem miliony rolników, mających prawo wyboru stosowanej technologii, wybierają GMO. Bez wstrzymanych w procesie autoryzacji odmian GMO przeznaczonych do importu, hodowla mięsa w UE się załamie, co skutkować będzie wzrostem jego ceny w całej Europie. Dlatego właśnie te GMO powinny być autoryzowane bez dalszej zwłoki. Przemysł biotechnologiczny jest przekonany, że w przypadku braku wsparcia dla dorobku unijnych naukowców i nauki, najbardziej ucierpią na tym rolnicy i konsumenci. Przedstawiciel EuropaBio obawia się, że zakaz GMO odbije się negatywnie na rozwoju gospodarki, innowacyjności, dalszych inwestycjach, a także zaufaniu społecznym do instytucji unijnych. 

oprac. bcz

Źródło: GBE Polska

Fot. Czubiński

Bartłomiej Czekała
Autor Artykułu:Bartłomiej Czekała Redaktor naczelny portalu topagrar.pl, dyrektor PWR online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
20. maj 2024 13:36