Przy gruncie zimno

Ostatnie dni, zwłaszcza w porze południowej, pozwoliły cieszyć się chwilami ze słońcem. Jednak doba składa się 24 godz., w których nie jest już tak przytulnie. W wielu lokalizacjach minionej doby temperatura przy gruncie oscylowała między –5 a –8°C.

Według monitoringu IMGW w ostatnich kilku dniach wahania temperatury przekraczały zakres 20°C. W dzień termometry pokazywały w niektórych rejonach ok. 12–14°C, a nad ranem, 5 cm nad gruntem przymrozki dochodziły do niemal –10°C. Taki szok termiczny nie jest dobry dla roślin, gdyż może spowodować ich rozhartowanie i uszkodzenia mrozowe, tym bardziej że niemal cały kraj pozbawiony jest okrywy śnieżnej, która chroniłaby uprawy ozime przed takimi skokami słupka rtęci.

Nie lepiej przedstawia się sytuacja z ostatniej doby, gdzie temperatury minimalne przy powierzchni gruntu w wielu miejscowościach osiągały przedział –5 ÷ –8°C (patrz zestawienie), a minusowe wartości notowano prawie w całym kraju (patrz mapka, źródło: IMGW; kolor czerwony oznacza dzień przymrozkowy). Przy aktualnych skokach temperatur i rozchwianemu spoczynkowi zimowemu roślin, te zakresy mogą już uszkadzać stożki wzrostu, węzły krzewienia, czy szyjkę korzeniową ozimin. Stany te nie są też korzystne dla stabilności gruntu. Gleba bowiem wiosną się kurczy i rozpręża, zależnie od temperatury powietrza, co może powodować także przerwanie drobnych korzeni. Gdy ruszy wegetacja, to one są właśnie odpowiedzialne za pobieranie wody i składników pokarmowych.

Dzień przymrozkowy – oznacza, że temperatura minimalna jest niższa od 0°C, a t. maksymalna jest wyższa od 0°C. Określany jest na podstawie temperatur mierzonych na wysokości 5 cm i na wysokości 2 m nad powierzchnią gruntu.

Przykładowe lokalizacje z temperaturami minimalnymi przy powierzchni gruntu w przedziale –5 ÷ –8°C (w kolejności alfabetycznej):