Bogusław Wijatyk zaznaczył, że poprzednia impreza o tym charakterze odbyła się 15 lat temu w Krzyżowej na Dolnym Śląsku.
- Również w niej uczestniczyłem i ją organizowałem. Była to moja idea fix, żeby zrobić kongres, żeby powtórzyć tego rodzaju kongres dla ludzi, którzy są zainteresowani oddolnym budowaniem strategii rozwoju obszarów wiejskich. To nam przyświecało i okazuje się, że ludzie tak długo czekali, aż się doczekali, dlatego ten kongres w tak optymistycznej atmosferze przebiegał – mówił dyrektor generalny MRiRW. Podkreślił, że była to największa impreza w czasie polskiej prezydencji. Uważa, że jest to świadectwo tego jaką rolę rolnictwo i wieś odgrywa dla rządu. Z głosów na kongresie powstanie raport, na podstawie którego będą wprowadzane korekty w legislacji, aby lepiej wykorzystywać fundusze i zasoby obszarów wiejskich.
- Wiele rzeczy można osiągnąć bez pieniędzy, albo z niewielkimi pieniędzmi, albo tak zmienić postawę ludzi, żeby to co mają wykorzystywali jak najlepiej, na przykład elementy zagospodarowania przestrzennego, gdzie nie potrzeba dużo pieniędzy, a można tylu osobom zrobić albo krzywdę, albo uporządkować ich życie na wiele lat do przodu, w sposób fantastyczny. Było też wiele przykładów dobrych z Polski. Dla nas naśladownictwo jest jedną z metod rozwojowych. Nie ma nic z tym złego, że podpatrujemy, że tam zrobiono coś, co by się sprawdziło w Polsce – dodał dr. Wijatyk.
Dyrektor Wijatyk zaznaczył, że problemy w całej Europie są podobne. Zwrócił uwagę na niską dzietność, kiepską demografia, zachodzące zmiany strukturalne na wsi.
Wielofunkcyjny rozwój obszarów wiejskich
Bogusław Wijatyk podkreślił, że jest to coraz ważniejsza kwestia dla resortu rolnictwa.
- Do tej pory ministerstwo było skupione głównie na produkcji żywności, ale rolnik produkując żywność potrzebuje też całego otoczenia. Rolnik jest członkiem swojej społeczności, dostrzega co się dzieje z usługami publicznymi jak szkoła czy lekarz i jak daleko ma do tych placówek. Dlatego jest ważne, żeby zwracać uwagę, że człowiek to nie tylko pracownik, czy też wytwórca dóbr, ale jednak ma też potrzeby psychiczne, akceptacji, wsparcia, bycia członkiem swojej społeczności – dodał Bogusław Wijatyk.
Zobacz cały wywiad!
