StoryEditor

Łódzkie: Cud na polu rolnika

Cudownego odkrycia dokonał rolnik na polu we wsi Gidle, położonej w województwie łódzkim w powiecie radomszczańskim. W czasie orki rolnikowi ukazał się niezwykły widok…
31.10.2019., 11:10h
Cała historia rozegrała się tuż przed pierwszą niedzielą maja 1512 roku. Owego dnia rolnik - Jan Czeczek nie świadom tego, co wydarzy się za kilka chwil, ruszył do prac orki ze swoimi wołami. W pewnym momencie zwierzęta zatrzymały się. Zniecierpliwiony ponaglał je, ale one tylko legły na kolana. Zaniepokojony postanowił sprawdzić, co było powodem takiego zachowania. Jego oczom ukazało się coś nietypowego, a on sam przecierał z niedowierzaniem oczy.

Z ziemi biła niezwykła jasność, wśród której ukazał mu się „obrazek mały głazowy Najświętszej Panny, wielkości na dłoń, na kamieniu wielkim, który był wydrążony na kształt kielicha” - jak sam to opisywał.

Nie rozumiał jeszcze powagi odkrycia, nie wiedział, że na jego polu zdarzył się cud. Nieświadom tego wszystkiego potraktował figurę jako swój skarb i ukrył go w domu na dnie skrzyni z odzieżą.

Niewiele czasu upłynęło, a na nieszczęście sprawiło, że jakiś czas później on i jego żona stracili wzrok. Kompletnie niewidomej parze przyszła z pomocą jedna z mieszkanek wsi. Kobietę zainteresował zapach i zauważalne światło wydobywające się ze skrzyni. Długo nie myśląc, postanowiła opowiedzieć o swoim znalezisku gidlewskiemu proboszczowi. Ksiądz przybył do domu niewidomej pary, obmył figurkę z prochu ziemi, a wodą, którą to zrobił przemył niewidomemu małżeństwu oczy. Wtedy, w cudowny sposób odzyskali wzrok, a figurkę przeniesiono do kościoła.

Zapoczątkowało to praktykowane do dzisiaj tzw. „kąpiółki”, czyli obmywanie raz do roku figurki w winie, które po ceremonii jest używane przez pielgrzymów. Znaleziona figurka Matki Boskiej cieszy się sławą Uzdrowicielki chorych do dziś. Koronacja cudownej figurki odbyła się 15 sierpnia 1921 roku. Postarał się o to wielki czciciel Maryi, Ojciec konstanty Żukiewicz OP po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

Obecnie w miejscu znalezienia figurki wznosi się kościół klasztorny, który jako jedyny z dominikańskich klasztorów w zaborze rosyjskim, przetrwał lata rozbiorów… Pieśni o Matce Bożej Gidlewskiej słychać w tych okolicach do dziś. Gidle regularnie odwiedzane są również przez pielgrzymów.

D.Kosicka
Donata Kosicka
Autor Artykułu:Donata Kosicka
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 01:06