StoryEditor

Tradycje suszenia owoców w Centralnej Ukrainie

Ukraińskie rolnictwo kojarzy się z łanami zbóż, słonecznika, rzepaku i soi. Tymczasem w rejonie Winnicy jest dużo małych gospodarstw produkujących owoce, w tym suszone i wędzone. 
23.08.2023., 12:08h
Suszone owoce, tak zwany susz, są popularne nie tylko w Polsce, lecz także i w Ukrainie. We wszystkich wsiach w okolicach Żmerynki (obwód winnicki) można znaleźć tradycyjne piece do suszenia owoców i warzyw, zwane suszniami. W niektórych wsiach jest ich nawet po dwie na jedno gospodarstwo.
Jako przykład podamy wieś Karmalukowe (Gołowczyńce w czasach I RP). Ta założona niegdyś przez królową Bonę Sforzę miejscowość jest znana z hurtowych ilości suszu, które w czasach ZSRR chętnie kupowali mieszkańcy Moskwy a nawet syberyjskiego Omska.
- W latach 1986-1988,a nawet do początku lat 90. XX wieku woziliśmy susz do Omska w zwyczajnych pociągach towarowych. Płaciliśmy po 8 kopiejek za kilogram i jako że ten pociąg wlókł się do stacji docelowej przez 3-4 tygodnie, my jako sprzedawcy wyruszaliśmy dwa tygodnie później. Nasz wschodniopodolski susz był bardzo popularny w całym ZSRS – opowiada Nina Sznajder mieszkanka wsi. I nic dziwnego, bowiem podolskie jabłka i śliwki rosną na bardzo dobrej glebie, idealnej dla uprawy owoców.
- To urządzenie nazywa się susznia. Dla jego rozpalenia wykorzystujemy drewno z drzew owocowych. Rozpalamy i rozkładamy owoce w najdalszym zakątku, a potem przesuwamy w miarę suszenia się bliżej do początku suszni. W taki sposób możemy corocznie przygotować od 500 do 1000 kg gotowego produktu, który sprzedawaliśmy na bazarze i woziliśmy daleko od domu – kontynuuje starsza pani.
Tradycje suszenia owoców jak okazało się są bardzo popularne także wśród młodszego pokolenia. Urządzenia do takiej produkcji można odnaleźć w każdym gospodarstwie wsi Karmalukowe. Czyli na 660 mieszkańców jest ich ponad 100!
Zwyczaj suszenia owoców jak opowiedziała Pani Sznajder trwa od XIX wieku, a może nawet wcześniej. Całkiem prawdopodobne, że mieszkańcy wsi ze względu na dywersyfikację rynku zbytu będą znów przywracać do życia stare susznie w swoich gospodarstwach i wozić gotowy produkt do większych miast.
Suszone owoce są popularnym składnikiem do napoju zwanego uzwar. To kompot z suszonych owoców. Także suszone śliwki są dodawane do tradycyjnego barszczu ukraińskiego.
Poczynając od 2020 r., w pogoni za większym pieniądzem, mieszkańcy wsi zaczęli przełączać się na uprawę malin. Rok później cena skupu malin za kilogram wynosiła 60 hrywien (8,6 zł według ówczesnego kursu), w roku 2022 malinę można było sprzedać aż za 100 hrywien za kilogram (11,5 zł). Ale w roku 2023 ze względu na ograniczenia eksportowe mieszkańcy Karmalukowego ledwo mogą sprzedać maliny po 23 hrywien za kilogram (2,6 zł). 
W międzyczasie podczas pobytu we wsi Karmalukowe udało się dowiedzieć, że cena skupu mleka od gospodarstw prywatnych wynosi tu 7 hrywien (0,76 zł).
Marek Sztejer
tcz
Tomasz Czubiński
Autor Artykułu:Tomasz Czubiński

redaktor „top agrar Polska”, specjalista w zakresie ochrony, uprawy i nawożenia roślin

Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 10:08