Reklama zniknie za 11 sekund

r e k l a m a
PARTNER
r e k l a m a
Jesteś w strefie Premium
Strona główna>Artykuły>Uprawa>Kukurydza>

Zbiór kukurydzy na kiszonkę w Kombinacie Rolnym Kietrz

Zbiory kukurydzy na kiszonkę ruszyły. Wprawdzie ziarno jeszcze dojrzewa w kolbach, ale zbiory zaczynają gospodarstwa hodowlane, które z zebranej kukurydzy robią kiszonkę dla bydła. Kukurydza to uprawa, która ma więcej zalet niż inne uprawy i jest obok lucerny głównym składnikiem białka w paszy dla bydła. W Kombinacie Rolnym Kietrz ze względu na hodowlę kilku tysięcy sztuk bydła pracy jest sporo, bo areał upraw kukurydzy wynosi ponad półtora tysiąca hektarów.

13 września 2019, 08:06
– Zbiór kukurydzy na kiszonkę rozpoczęliśmy w tym roku nieco później niż w roku ubiegłym. Decyduje o tym zawartość suchej masy w roślinach – mówi Marek Oblicki, dyr. ds produkcji roślinnej w Kombinacie Rolnym Kietrz:

– W tamtym roku zaczęliśmy zbiór już w sierpniu i ta sucha masa szybko przybierała, ale mimo w tym roku zaczęliśmy nieco wcześniej niż średnia z wielolecia. To szybko jak na nasze warunki klimatyczno-glebowe. I widzimy, że sucha masa dość szybko przybiera, podobnie jak przed rokiem, czyli kukurydza dość szybko traci wodę – dodaje Mariusz Sikora, prezes Kombinatu Rolnego Kietrz.

– Wegetacja przebiegała w ten sposób, że po siewie było dość chłodno, kukurydza nie chciała rosnąć. Później w maju popadało trochę deszczu i kukurydza ruszyła. Natomiast w czerwcu została uprażona przez słońce, dlatego widać, że ta kukurydza nie jest imponujących rozmiarów: jest o około jedną trzecią mniejsza niż powinna być. Co roku robimy własne doświadczenia odmianowe i wysiewamy około 40-tu odmian do zbioru na kiszonkę i około 120-tu odmian do zbioru na ziarno. Z czego te 40 odmian na kiszonkę również jest wysiewane i zbierane na ziarno, żeby ocenić, ile w tej kiszonce jest ziarna. Te wyniki następnie są opracowywane i na ich podstawie następnego roku jest u nas dokonywany dobór odmian, które wysiewamy na nasze pola. Co roku siejemy około 1500, 1600 hektarów kukurydzy, z czego około 850, 900 hektarów z przeznaczeniem na silos. W tym roku być może przeznaczymy większy areał na silos. Na chwilę obecną posiadamy około 9 tys. sztuk bydła z czego prawie cztery tysiące to krowy mleczne dlatego samej kiszonki z kukurydzy robimy co roku około 30, 35 tys. ton. Jeżeli zbieramy na dwie sieczkarnie po 12 godzin, zbiór trwa około dwudziestu dni - podsumowuje Marek Oblicki.

– Zbiór zielonek w naszym wydaniu nie następuje w jeden dzień. Jest to rozciągnięte w czasie. Żeby trafić optymalną suchą masę zaczyna nam się to rozjeżdżać. Dlatego podejmujemy też decyzje o pracy 24 godziny na dobę, żeby tę kukurydzę zebrać w jak najbardziej suchej masie – dodaje prezes Sikora.

– Całą bazę paszową, jeśli chodzi o pasze objętościowe opieramy o własne pasze. Zazwyczaj silosujemy tyle kukurydzy, żeby wystarczyło nam na co najmniej 15 miesięcy. Oprócz kukurydzy na silos uprawiamy również lucernę w czystym siewie a także trawy jednoroczne, wieloletnie i rośliny poplonowe – wyjaśnia Marek Oblicki.

Tekst i zdjęcia: dr Mariusz Drożdż


Ważne Tematy

Polskie Wydawnictwo Rolnicze Sp. z o.o., ul. Metalowa 5, 60-118 Poznań. Akta rejestrowe przechowywane w Sądzie Rejonowym Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, VIII Wydziale Gospodarczym, KRS 0000101146, NIP 7780164903, REGON 630175513, kapitał zakładowy: 1.000.000 PLN.

Wszystkie prezentowane w ramach niniejszego portalu treści są własnością Polskiego Wydawnictwa Rolniczego Sp. z o.o., są zastrzeżone i chronione prawem autorskim, kopiowanie i dalsze rozpowszechnianie treści jest zabronione. (art. 25 ust. 1 pkt 1b ustawy z 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych)