Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawiło właśnie do konsultacji społecznych „Program rozwoju rynków rolnych w Polsce na lata 2016–2020”. Uwagi można zgłaszać do 15 września br.
Jak czytamy w dokumencie – mimo dużego postępu i unowocześnienia mleczarstwa, jaki dokonał się dotychczas pod wpływem integracji z UE – niezbędne jest przyspieszenie przemian strukturalnych. Przemawiają za tym zaprezentowane w opracowaniu dane, w tym m.in.:
– wielkość dostaw/dostawcę: w Polsce sięga 68,3 tys. kg wobec 213,6 tys. kg w UE-28;
– liczba dostawców na mleczarnie: w Polsce 830 wobec 78 w UE-28;
– statystyczna wielkość stada w gospodarstwie: w Polsce 5,6 krów wobec 13,7 w UE-28.
Z drugiej jednak strony, branża mleczarska zajmuje drugie miejsce (za mięsną) w przemyśle spożywczym w Polsce pod względem wartości produkcji sprzedanej, która w latach 2000–2014 wzrosła dwuipółkrotnie (biorąc pod uwagę bieżące ceny) osiagając w 2014 r. pułap 27 mld zł.
Wśród słabych stron sektora mlecznego w Polsce analiza resortu rolnictwa wymienia m.in. rozdrobnienie produkcji, silne zróżnicowanie technologii i wiedzy, niską opłacalność produkcji w małych stadach, a także w kontekście przetwórców – niski poziom koncentracji, rozproszoną bazę surowcową, małą siłę rynkową i pozycję negocjacyjną oraz brak zdolności współpracy.
Z kolie mocną stroną producentów jest m.in. wysoki potencjał genetyczny, nowoczesne technologie w gospodarstwach, które specjalizują się w produkcji mleka, rozwinięta współpraca spółdzielni mleczarskich z dostawcami, zaś w przypadku przetwórstwa m.in. – dobrej jakości, konkurencyjny cenowo surowiec, zróżnicowana i bardzo bogata oferta oraz doświadczona kadra kierownicza.
opr. mj/MRiRW
Fot. Sierszeńska
