Aplikacja mobilna Greenfield, która jednoczy – nie tylko rolników
Odkąd tylko pamiętam, Hubert tworzył różne programy, strony internetowe i aplikacje. Jedną zrobił nawet dla naszej rodziny. Ponieważ jest nas w domu ośmioro i każdy ma swoje obowiązki, chciał, żeby nam o nich przypominała – mówi z uśmiechem Bernard Wilczak, głowa rodziny. Ale Hubert, jak na młodego i ambitnego człowieka przystało, nie spoczął na laurach. Zapragnął stworzyć aplikację, która z czasem przeszła jego najśmielsze oczekiwania. A że nie od dziś wiadomo, że w rodzinie siła, to do sukcesu małą cegiełkę dołożył prawie każdy z sześciorga rodzeństwa. Hubert wraz z Karolem odpowiadali przede wszystkim za tzw. bebechy aplikacji, Mikołaj za stronę graficzną i zaprojektowanie logo, ale też razem Kacprem, Darią i Karolem za prowadzenie social mediów.
Greenfield App: od wycieleń się zaczęło
Ale od początku. Wilczakowie prowadzą już jako czwarte pokolenie 30-hektarowe gospodarstwo rolne (wraz z dzierżawami) w małej wsi nieopodal Warszawy. Uprawiają zboża i trawy, a także hodują bydło mięsne, w sumie 30 opasów. I to właśnie od problemów z organizacją produkcji zwierzęcej się zaczęło.
– Dzięki mojemu wykształceniu – jestem informatykiem, ale też temu, że zawsze uwielbiałem wszystko ulepszać, wpadłem na pomysł stworzenia aplikacji mobilnej, która będzie przypominała nam o wycieleniach krów. Były one zdecydowanie słabszą stroną naszego gospodarstwa. Nieraz pamiętam, jak traciliśmy masę nerwów przez trudne wycielenia spowodowane opóźnionym ich terminem – podkreśla Hubert Wilczak, najstarszy z braci. – I tak nasza aplikacja działa już dobre dwa lata.
Ponad 9 tys. użytkowników
– U nas aplikacja jak najbardziej się sprawdzała i sprawdza do dziś, a poprzez reklamę w social mediach zaczęli z niej korzystać także inni rolnicy. Obecnie korzysta z niej już ponad 9 tys. użytkowników – zwraca uwagę. I to, jak dziś wygląda aplikacja Greenfield i co ma do zaoferowania, to w głównej mierze ich zasługa.
– Większość funkcji aplikacji powstała dzięki rolnikom, bowiem użytkując ją, podsyłali nam swoje pomysły na jej rozbudowę. Dzięki temu mam pewność, że aplikacja pomaga rolnikom, bo jest odpowiedzią na ich potrzeby – dodaje Hubert. I dziś dzięki tej współpracy tak naprawdę skierowana jest do każdego. Oferuje wiele funkcji, ale z takich najciekawszych, to prowadzenie ewidencji zabiegów agrotechnicznych, czy środków ochrony roślin. Jednym przyciskiem można wygenerować gotowy dokument, który zawiera wszystkie szczegóły postępowania w gospodarstwie, niezbędny np. przy kontroli.
– Aplikacja podsumowuje dla nas także stan ekonomiczny gospodarstwa. Gromadząc w jednym miejscu przychody i wydatki, możemy skutecznie optymalizować nadmierne koszty – podkreśla twórca aplikacji. Ale apka oprócz tego, że ma pomagać w zarządzaniu gospodarstwem na co dzień, oferuje też pewnego rodzaju rozrywkę jej użytkownikom. Rolnicy za jej pośrednictwem mogą dzielić się między sobą zdjęciami ze swojej codzienności.
– To taka nasza, już wcale niemała, społeczność – przyznaje z zadowoleniem Hubert Wilczak.
Zobacz także: Aplikacja Greenfield dla rolników: w jaki sposób ułatwia zarządzanie gospodarstwem rolnym? [wywiad, podcast]
Greenfield App: razem znaczy lepiej
Aplikacja służy dziś tysiącom rolników i to niepodważalny sukces. Tym bardziej, że liczba użytkowników z każdym miesiącem będzie tylko rosła. Ale to, że wspólna praca nad nią bardzo zbliżyła do siebie rodzeństwo, nadaje temu projektowi nietuzinkowy charakter.
– Przy pracach nad aplikacją podobało mi się to, że każdy odpowiadał za coś innego i wspólnie tworzyliśmy jeden organizm – zwraca uwagę Mikołaj Wilczak. A ich współpraca tylko pokazuje, że praca nad jakimkolwiek projektem wcale nie musi być nudna. Wręcz przeciwnie.
– Często robiliśmy burzę mózgów i wymyślaliśmy content na social media. Wcielaliśmy się w różne postacie i nagrywaliśmy wzajemnie. Niby praca, a tak naprawdę świetna zabawa – mówi Kacper Wilczak, najmłodszy z rodzeństwa. Ale ich zażyłość to nie kwestia ostatnich dwóch lat, a wychowania w rodzinnej atmosferze, która bije już od momentu przekroczenia progu domu rodziny Wilczaków. Chłopacy od najmłodszych lat pomagają tacie w gospodarstwie. Wspólnie naprawiają też maszyny i inne urządzenia. Najstarsza z sióstr natomiast dużo pomaga przy zwierzętach. Gdy bracia są w polu, to właśnie ona przejmuje stery i zajmuje się przyganianiem z pastwiska, karmieniem, czy dojeniem.
– Kiedyś wydawało mi się, że dzieci po prostu tylko grają na komputerze. A dziś wiem, że pracowali nad aplikacją, która jest przydatna rolnikom. Poza tym widać, jak to zbliżyło ich do siebie. Jestem z nich dumna – przyznaje z uśmiechem Jolanta Wilczak.
Greenfield App: pobierz i wypróbuj!
Greenfield App to nowa aplikacja do zarządzania gospodarstwem rolnym. Jest nowoczesnym, funkcjonalnym i intuicyjnym rozwiązaniem, przeznaczonym dla polskich rolników, niezależnie od specjalizacji produkcji. Została stworzona przez rolników dla rolników. Projekt rozpoczął się od modułu do zarządzania stadem bydła, będącego główną specjalizacją rodzinnego gospodarstwa jej twórców. Obecnie Greenfield App oferuje szereg funkcji związanych z uprawą, ochroną roślin czy obsługą maszyn. Rozwój aplikacji oparty był zarówno na własnych doświadczeniach, jak i sugestiach oraz pytaniach użytkowników, ponieważ mocną stroną tej aplikacji jest dynamicznie rosnąca liczba jej użytkowników i interakcja z nimi, także poprzez wewnętrzne media społecznościowe. Greenfield umożliwia integrację z bazami danych ARiMR, takimi jak IRZ oraz generowanie raportów wymaganych podczas kontroli rządowych agencji rolnych. Ponadto, użytkownicy mają dostęp do interesujących publikacji branżowych, zaproszeń na wydarzenia i innych przydatnych informacji. Aplikacja działa zarówno na urządzeniach z systemem Android, jak i iOS; stale rośnie również liczba korzystających z wersji bezpłatnej oraz rozbudowanej wersji płatnej.
Aplikację Greenfield można pobrać tutaj: https://www.greenfield-app.com/download
X FORUM ROLNIKÓW I AGROBIZNESU
Zapraszamy na inspirujące sesje tematyczne 27 listopada 2025 roku – do Sali Ziemi w Poznaniu! Warto poznać szczegółowy program wydarzenia – forum.topagrar.pl.
Ten artykuł pochodzi z wydania top agrar Polska 11/2025
czytaj więcej
