Żywienie na zdrowie

Nowoczesne linie świń wymagają od producentów coraz większej staranności w zakresie żywienia. Niedobory witamin czy pierwiastków natychmiast odbijają się na ich wydajności i zdrowiu. Sprawdź, jak sobie z tym radzić.
Intensywna selekcja świń pozwala na uzyskiwanie efektów produkcyjnych korzystniejszych niż kilkanaście lat wcześniej w zakresie: plenności, konwersji paszy, przyrostów masy ciała, czy mięsności. Jednakże uzyskany postęp genetyczny wydelikacił nowoczesne rasy świń. Z jednej strony spowodował, że są one mniej odporne na infekcje drobnoustrojami warunkowo chorobotwórczymi niż świnie prymitywne. Z drugiej – wzrosły ich wymagania pokarmowe zarówno w zakresie podstawowych składników pokarmowych, jak również mikro- i makroelementów oraz witamin.
Przeszkodą w osiąganiu maksymalnych wydajności zwierząt są nie tylko niedobory witamin i innych składników odżywczych, ale stan układu pokarmowego, który wynika m.in. z tego, jaki skład ma mikroflora jelitowa. Badania dowodzą, że stosowanie w paszach komponentów zawierających bakterie kwasu mlekowego może hamować namnażanie się bakterii potencjalnie chorobotwórczych oraz wpływać na morfologię i funkcjonowanie przewodu pokarmowego u świń. Takim prozdrowotnym surowcem jest fermentowana śruta rzepakowa.
O wynikach pionierskich doświadczeń nad żywieniem prosiąt w okresie okołoodsadzeniowym suszoną, fermentowaną śrutą rzepakową przeczytacie od strony 28 w lipcowym wydaniu „top świnie”.

Groźna awitaminoza
- Wraz z postępem genetycznym wzrosło choćby zapotrzebowanie loch na witaminę E. Udowodniono, że od 2004 do 2014 r. zwiększało się ono o około 1% rocznie, co oznacza, że w paszy przygotowywanej dziś powinno znaleźć się o 18% więcej wit. E niż przed 14 laty – mówił Marcin Winkowski z DSM podczas konferencji zorganizowanej w maju przez firmę Etos.Przeszkodą w osiąganiu maksymalnych wydajności zwierząt są nie tylko niedobory witamin i innych składników odżywczych, ale stan układu pokarmowego, który wynika m.in. z tego, jaki skład ma mikroflora jelitowa. Badania dowodzą, że stosowanie w paszach komponentów zawierających bakterie kwasu mlekowego może hamować namnażanie się bakterii potencjalnie chorobotwórczych oraz wpływać na morfologię i funkcjonowanie przewodu pokarmowego u świń. Takim prozdrowotnym surowcem jest fermentowana śruta rzepakowa.
O wynikach pionierskich doświadczeń nad żywieniem prosiąt w okresie okołoodsadzeniowym suszoną, fermentowaną śrutą rzepakową przeczytacie od strony 28 w lipcowym wydaniu „top świnie”.

Przeczytaj również
co zamian tlenku cynkuferementowane źródła białka dla świńfermentowana śruta rzepakowazakaz stosowania tlenku cynku w produkcji świń
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora