Chińska produkcja wieprzowiny osiąga rekordowy poziom
W ostatnich latach chińska produkcja trzody chlewnej osiągnęła szczytowy poziom. Od czasu najgorszego 2020 r. produkcja wzrosła o ponad 50%, do prawie 58 mln ton wieprzowiny w 2023 r. Tym samym kraj z nawiązką zrekompensował załamanie po wybuchu afrykańskiego pomoru świń w 2018 r. Ostatnio Chiny miały ok. 430 mln świń, co stanowi połowę światowego pogłowia.
Ożywienie w chińskim sektorze wieprzowiny odczuwają eksporterzy mięsa na całym świecie. Dzięki temu Pekin mógł znacznie zmniejszyć swoją zależność od importu. Podczas gdy w rekordowym roku 2020 do Kraju Środka sprowadzono ponad 5 mln ton wieprzowiny, w 2024 r. było to już tylko 1,5 mln ton (rys. 1.). Według prognozy Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych import wieprzowiny do Chin w bieżącym roku powinien utrzymać się na podobnym niskim poziomie jak w poprzednim sezonie.
Spadek eksportu mięsa z UE
Szczególnie dotkliwie odczuli to europejscy eksporterzy wieprzowiny, przede wszystkim Hiszpania. W 2021 r. sprzedawała ona do Chińskiej Republiki Ludowej prawie 1,5 mln t wieprzowiny i produktów ubocznych, co czyniło ich najważniejszym importerem w Chinach. Holandia i Dania dostarczały do tego azjatyckiego kraju nawet do 500 tys. t wieprzowiny rocznie.

