StoryEditor

Pryszczyca na Węgrzech: dramat hodowców i milionowe straty gospodarstw rolnych

Pryszczyca na Węgrzech wywołała poważny kryzys: wybito tysiące bydła i świń, eksport został ograniczony, a rolnicy i gminy liczą straty. Władze zapowiadają pomoc. Co się dzieje na Węgrzech?

29.04.2025., 15:05h
Z tego artykułu dowiesz się:
  • Pryszczyca zlikwidowała tysięcy zwierząt hodowlanych w Europie Środkowej
  • Rolnicy na Węgrzech nie mogą sprzedać zdrowych zwierząt
  • Pryszczyca dotknęła nie tylko rolników, ale też społeczność wiejską Rábapordány. Jak?
  • Jakie wsparcie dla hodowców w związku z pryszczycą oferują władze Węgier?
  • Dezinformacja i opór społeczny na Węgrzech
  • Jakie straty spowodowała pryszczyca na Węgrzech?

Wybuch epidemii pryszczycy w Europie Środkowej. Krótkie przypomnienie

Od stycznia 2025 roku pryszczyca ponownie dała o sobie znać. Najpierw ognisko pojawiło się w Niemczech, a następnie wirus rozprzestrzenił się na Słowację i Węgry. Na Węgrzech od marca wykryto pięć ognisk, z czego ostatnie, potwierdzone 17 kwietnia w gospodarstwie Rábapordány, przyniosło szczególnie poważne konsekwencje.

Pryszczyca zlikwidowała tysiące zwierząt na fermach

Przypomnijmy, że w gospodarstwie w Rábapordány utrzymywano około 600 krów mlecznych. Jak skomentował hodowca, na którego gospodarstwie została wykryta choroba: „Dla hodowcy bydła nie ma większego smutku niż bycie świadkiem »bezsensownej« destrukcji”. Jak przebiegał ubój setek sztuk bydła w 5. ognisku pryszczycy na Węgrzech?  

Tymczasem jak podaje serwis Pig Progress, po wykryciu pryszczycy u bydła władze węgierskie zdecydowały o prewencyjnym wybiciu stada świń w sąsiednim gospodarstwie, gdzie hodowano 9888 świń. Łącznie na Węgrzech i Słowacji zabito już ponad 26 000 zwierząt gospodarskich. Działania te mają zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się choroby, która może powodować ogromne straty ekonomiczne.

Rolnicy na Węgrzech nie mogą sprzedać zdrowych zwierząt

Jak donoszą węgierskie media, wybicie zwierząt to tylko jedna strona problemu. Z powodu restrykcji wprowadzonych na obszarze objętym epidemią, w gospodarstwach utknęło 100 000 zdrowych świń, których nie można ani sprzedać ani przewieźć do rzeźni. Problemy dotykają również gospodarstwa zajmujące się produkcją mleka i hodowlą bydła, co zresztą zgłosiło w oświadczeniu Krajowe Stowarzyszenie Spółdzielni Rolniczych i Producentów (MOSZ). Ministerstwo Rolnictwa przyznaje, że sytuacja jest trudna, a koszty utrzymania tych zwierząt są ogromne.

Według węgierskiego portalu Agrárszektor od czasu pierwszego wybuchu epidemii prawie 30 krajów na świecie wprowadziło ograniczenia importowe na produkty pochodzenia zwierzęcego z Węgier. To poważny cios dla tamtejszych hodowców, którzy już teraz mają problem ze sprzedażą nawet na rynku krajowym.

Pryszczyca dotknęła nie tylko rolników, ale też społeczność wiejską Rábapordány. Dlaczego?

O skutkach epidemii pryszczycy boleśnie przekonują się nie tylko rolnicy. Jak pisze Agrárszektor, w Rábapordány lokalna spółka rolnicza była głównym pracodawcą i podatnikiem. Jej upadek oznacza dramat finansowy dla całej gminy. Burmistrz László Visy poinformował, że konieczne było wprowadzenie drastycznych oszczędności: odwołano wszystkie imprezy samorządowe, wstrzymano wypłaty dotacji i zawieszono nowe inwestycje.

Straty będą odczuwalne nie tylko w tym roku, ale również w 2026 r. Społeczność Rábapordány staje przed ogromnym wyzwaniem odbudowy lokalnej gospodarki.

Jakie wsparcie dla hodowców w związku z pryszczycą oferują władze Węgier?

W odpowiedzi na kryzys Ministerstwo Rolnictwa ogłosiło pakiet pomocowy dla rolników. Jak informuje strona węgierska, wsparcie obejmuje m.in. moratorium kredytowe, rekompensaty za wybite zwierzęta, dofinansowanie wynagrodzeń pracowników oraz specjalne linie kredytowe na wznowienie produkcji.

Jednocześnie ogłoszono przetarg na poprawę bioasekuracji w gospodarstwach. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać od maja. Minister rolnictwa István Nagy podkreśla, że intensywność wsparcia sięgnie 70%, a celem jest jak najszybsze przywrócenie hodowli w dotkniętych fermach.

Dezinformacja i opór społeczny na Węgrzech

Minister Nagy zwrócił uwagę na problem dezinformacji w społeczeństwie. Część mieszkańców wątpi w realność epidemii i doszukuje się teorii spiskowych. Tymczasem, jak przypomniał minister, pryszczyca to poważne zagrożenie gospodarcze, które już w przeszłości (w 2001 roku) doprowadziło do wybicia ponad 6 milionów zwierząt w Anglii. Przypomnijmy, że wirus może być przenoszony także przez ludzi i dzikie zwierzęta. Dlatego tak ważne jest zachowanie najwyższych standardów higieny i przestrzegania zasad bioasekuracji.

image

Pryszczyca kosztuje Słowację miliony litrów mleka. Co będzie z cenami mleka?

Jakie straty spowodowała pryszczyca na Węgrzech?

Obecnie sytuacja epidemiologiczna nieco się stabilizuje. Jak podały węgierskie media, od kilku dni nie wykryto nowych ognisk pryszczycy. Ministerstwo nie wyklucza, że zakaz wjazdu do gospodarstw zostanie przedłużony, ale decyzja zależy od dalszych wyników kontroli. Jednocześnie eksperci ostrzegają, że odbudowa pogłowia bydła i trzody potrwa lata. Straty gospodarcze szacowane są już na ponad 10 miliardów forintów (ok. 105,6 mln zł).

Na podst. Pig Progress, Agrárszektor

Maria Khamiuk
Autor Artykułu:Maria Khamiukdziennikarz, współpracownik PWR Online
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
05. grudzień 2025 05:35