Komisji zależy jednak na tym, by z Rosją wznowić handel wieprzowy nie tylko przez wybrane kraje UE, ale całą wspólnotę.
Wprawdzie Komisja zgodziła się na indywidualne ustalanie z Rosją warunków zniesienia zakazu eksportu przez poszczególne państwa członkowskie UE – pisze FAMMU/FAPA. Jednak jak informuje KE, dąży się do takiego konsensusu, który nie będzie wykluczał z obrotu handlowego niektórych krajów. Obecnie prowadzone rozmowy powinny doprowadzić do przywrócenia około 40% dawnej (sprzed wprowadzenia zakazu) wielkości eksportu.
Przypomnijmy, że po wprowadzeniu przez Rosję w sierpniu 2014 r. embarga na produkty rolno-spożywcze dla UE jako pierwsza porozumienie w tej sprawie osiągnęła Francja. Dzięki temu możliwe jest wznowienie (w ciągu kilku najbliższych tygodni) eksportu żywych świń, podrobów wieprzowych oraz smalcu z tego kraju do Federacji. Trzeba jednak wspomnieć, że produkty te podlegały rosyjskiemu zakazowi wywozu ze stycznia ub.r., ale nie były objęte rosyjskim embargiem na żywność, wprowadzonym w sierpniu 2014 r.
Rosja planuje także złagodzić embargo w stosunku do innych krajów, takich jak: Włochy, Dania, Holandia, Niemcy i Węgry. Jak widać, na tej liście nie znalazła się Polska. A sytuacja na krajowym rynku trzody jest po prostu tragiczna – jak oceniają polscy producenci wieprzowiny. Podobnie jest w innych krajach. Dlatego też pod koniec 2014 r. jedenaście państw członkowskich zwróciło się do KE o wsparcie sektora poprzez uruchomienie mechanizmu dopłat do prywatnego przechowywania wieprzowiny. Komisarz UE ds. Rolnictwa i Rozwoju Wsi Phil Hogan zdeklarował, że rozpatrzy wniosek dotyczący zastosowania dopłat. e-abi
