Ponad 8 milionów złotych strat miało powstać przez działalność dwóch mężczyzn, którzy proponowali inwestycje w krowy mleczne. Zawierali umowy dzierżawy zwierząt, ale jak ustalili śledczy stada w rzeczywistości nie istniały. Poszkodowani to rolnicy i inwestorzy z całej Polski.
Sprawa zaczęła się w październiku 2023 roku, gdy do prokuratury trafiło zawiadomienie od jednej z osób poszkodowanych. Proceder polegał na zawieraniu umów, które miały dotyczyć dzierżawy zwierząt hodowlanych, głównie krów mlecznych. Stronom obiecywano cykliczne zyski z produkcji mleka. W praktyce była to jedynie fikcja. Krowy nigdy nie istniały, a całość miała służyć wyłudzeniu pieniędzy.
Straty sięgają 8 mln złotych
Śledczy ustalili, że w ten sposób mogło zostać oszukanych wiele osób w różnych regionach kraju. W sierpniu 2025 roku policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie zatrzymali dwóch podejrzanych: 31-latka z powiatu nowomiejskiego oraz 41-latka z Krakowa.
Obaj mężczyźni usłyszeli już 33 zarzuty doprowadzenia innych osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Straty oszacowano na około 8 milionów złotych. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Na poczet przyszłych kar i odszkodowań zabezpieczono nieruchomości podejrzanych warte ponad 1,2 mln zł.
Areszt i poręczenie majątkowe, ale lista zarzutów może wzrosnąć
Prokuratura Okręgowa w Elblągu wystąpiła o areszt dla obu podejrzanych. Sąd zdecydował, że 41-latek trafił na 3 miesiące do aresztu, natomiast wobec młodszego zastosowano poręczenie majątkowe. Śledczy podkreślają, że liczba zarzutów może jeszcze wzrosnąć.
Kamila Szałaj
