StoryEditor

Szalejąca giełda nie odzwierciedla rzeczywistego rynku zbóż

Światowe giełdy na grudniowych kontraktach w tym tygodniu notowały niewielkie zmiany, za to kontrakty wrześniowe szalały. Rynek fizyczny nie reaguje większymi zmianami, gdyż handlowcy analizują dane dotyczące zbiorów pszenicy w krajach największych eksporterów. 
26.08.2021., 11:08h

Wpływ na rynek fizyczny mocnych cięć produkcji pszenicy w Rosji, dokonany przez USDA słabnie, ponieważ Ministerstwo Rolnictwa Federacji Rosyjskiej opublikowało informację o postępach zbiorów. Według stanu na 24 sierpnia z 70% powierzchni, zebrano 62,7 mln t pszenicy. Do wymłócenia pozostaje 8,6 mln ha pszenicy jarej, co według szacunków wyniesie min. 15 mln t. Rosyjskie zbiory przekroczą więc 78 mln ton, a nie jak prognozowali ostatnio amerykańscy eksperci 72,5 mln t.

Wydaje się za to, że ​​sierpniowa prognoza USDA dotycząca produkcji kazachskiej pszenicy­ na poziomie 12,5 mln t, jest nadmiernie optymistyczna. Eksperci rosyjscy z ProZerno uważają, że będzie to znacznie mniej, nawet poniżej 11 mln ton.

Nadal spadają także prognozy dotyczące produkcji pszenicy w  Kanadzie. Według szacunków analityków będzie to 22,6 mln ton, czyli o 1,4 mln t mniej niż prognoza USDA i 12,58 mln t mniej niż ubiegłoroczne żniwa. 

Eksperci MARS w sierpniowym raporcie obniżyli prognozę plonów pszenicy w UE z 6,05 t/ha do 5,98 t/ha, jednak nadal jest to o 4,8% więcej niż w ubiegłym roku i 5% wyżej od średniej z ostatnich pięciu lat.

Okazuje się jednak, że unijny eksport pszenicy nie wygląda źle, na tle roku ubiegłego. Przez pierwsze 8 tygodni obecnego sezonu do 22 sierpnia UE wyeksportowała 3 mln t pszenicy, podczas, gdy w ubiegłym sezonie było to o ponad 200 tys. t mniej. Jednak na ten spory jak na początek sezonu wolumen składa się głównie pszenica z Rumunii 1,2 mln t i Bułgarii 580 tys. t. Dotychczasowy europejski lider eksportowy Francja z 531 tys. t jest dopiero na trzecim miejscu. Polska pozostaje daleko w tyle eksportując 69 tys. t do krajów trzecich, jest dopiero na siódmym miejscu w unijnym eksporcie.

We środę (25.08.21 r.) na Matifie postraszyło spadkiem cen na kontraktach wrześniowych aż o 27,5 euro/t, spowodowanym wyzbywaniem się przez inwestorów ostatnich zamykających się niebawem pakietów. Za to w czwartek te same kontrakty podrożały o 5,75 euro/t. Na fizycznym rynku na wrześniowe kontrakty już nikt nie patrzy, a pszenica na grudzień wczoraj wzrosła o 3,5 euro i na zamknięciu giełdy kosztuje 247,5 euro/t, a więc tyle samo co przed dwudniową huśtawką giełdową.

W portach ceny spadły zaledwie o ok. 20 zł/t. Eksporterzy za pszenicę o zawartości 12,5% białka płacą 1110–1115 zł/t, natomiast pszenica z białkiem powyżej 14% jest wyceniana po 1135 zł/t. W krajowym skupie w większości firm ceny pozostały bez zmian, podnieśli je głównie ci, co dłużej wstrzymywali się z podwyżkami. Ale i to spowodowało, że średnia cena pszenicy konsumpcyjnej poszła do góry o kolejne 10 zł/t i dochodzi już do 980 zł/t. Panuje jednak spore zróżnicowanie ofert, pszenica konsumpcyjna jest skupowana zarówno po 840 zł/t, jak i po 1050 zł/t.

Podobne ruchy są w pszenicy paszowej, za paszówkę proponuje się obecnie 770–1000 zł/t. Jednak jak donoszą handlowcy z Wielkopolski, o zakup pszenicy paszowej jest niezmiernie trudno.­ – Zresztą, żeby kupić jakiekolwiek zboże teraz, to trzeba się najeździć i nadzwonić.  A przecież kontrakty trzeba realizować – mówi znajomy handlowiec.

Jęczmień także podrożał średnio o 10 zł/t, i tutaj rozpiętość cen jest bardzo duża, jest skupowany po 640–850 zł/t. Czasem nawet ceny skupu jęczmienia wyrównują się z cenami na pszenicę paszową.

W portach pszenżyto eksporterzy kupują dalej po 950 zł/t. Może dlatego w kraju ceny przestały rosnąć, ale też pszenżyto w krajowym skupie nie tanieje i dalej jest skupowane po 620–880 zł/t. 

Za żyto paszowe w portach eksporterzy też wrócili do ceny 850 zł/t. I tu również oferty w punktach skupu się nie zmieniły. Żyto w krajowym skupach jest kupowane po 600–850 zł/t. 

Już gołym okiem widać, że opóźnienie żniw będzie też wyraźne w kukurydzy, dlatego jej ceny jeszcze delikatnie rosną. Niestety na kukurydzianych polach zaczyna pojawiać się coraz więcej głowni. W portach, stara kukurydza na eksport jest tu kupowana po 1130 zł/t. Na nadchodzące zbiory porty kontraktują suche ziarno po 975 zł/t. Choć  w krajowym skupie stara kukurydza wciąż jest kupowana po 900–1050 zł/t, to jednak więcej ofert jest po 1000 zł/t i więcej. Średnia cena wynikająca z ofert na mokrą kukurydzę, na żniwa 2021 r. kształtuje się ok. 600 zł/t, ale widełki propozycji są w zakresie 550–650 zł/t. 

Owies paszowy jest w skupach po 550–635 zł/t, a konsumpcyjny po 700 zł/t.

 Tutaj zobaczysz wszystkie aktualne ceny skupu zbóż!

Juliusz Urban  Fot. archiwum taP

Juliusz Urban
Autor Artykułu:Juliusz Urbanekspert ds. rynku zbóż top agrar Polska, doktor agronomii UP i absolwent MBA UE we Wrocławiu, wiele lat zarządzał skupem u dużego dystrybutora, był prezesem firmy przetwórstwa rzepaku, miał także własną firmę brokerską.
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
02. maj 2024 17:16