Podczas webinarium pt. „Dopłaty bezpośrednie i finansowanie rolnictwa. Co czeka rolników w 2024 roku?”, które odbyło się z udziałem naszych ekspertów: Grzegorza Ignaczewskiego i Agaty Stachowiak, poruszono wiele istotnych kwestii dotyczących przyszłości rolnictwa, w tym dopłat bezpośrednich.
Jednym z zagadnień, które wzbudziło zainteresowanie uczestników, było pytanie zadane przez rolniczkę: „Czy system bezorkowej uprawy pszenicy ozimej posianej jesienią 2023 roku może być zaliczony do płatności ekoschematów w roku składania wniosku, czyli w 2024 roku?”.
Kontynuacja uprawy bezorkowej – warunek dla dopłat bezpośrednich 2024
W odpowiedzi na to pytanie ekspert Grzegorz Ignaczewski zaleca zwrócić uwagę na wyjaśnienia Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW), które podkreślają, że dla uproszczonych systemów uprawy, takich jak bezorkowy, decydujące są działania wykonane w roku, w którym składa się wniosek o dopłaty bezpośrednie.
Jeśli więc pszenica ozima została posiana jesienią 2023 roku w systemie bezorkowym, to aby kwalifikować się do ekoschematu w roku 2024, rolnik musi kontynuować ten sposób uprawy również w bieżącym roku. Pole, na którym zastosowano system bezorkowy, nie powinno być orane w roku 2024, aby spełnić wymogi ekoschematu i móc ubiegać się o dopłaty bezpośrednie.
Podobna zasada w przypadku zbóż i rzepaku
To samo będzie w przypadku innych roślin zasianych bezorkowo jesienią 2023 roku, czyli rzepaku, żyta ozimego, jęczmienia ozimego czy pszenżyta ozimego. Dlatego tak ważna jest kontynuacja praktyki uproszczonych systemów uprawy w następujących po sobie na danym polu roślinach.
Przypomnijmy, że we wniosku o dopłaty bezpośrednie podajemy na danym polu tę uprawę, która znajduje się tam na dzień 15 maja danego wniosku (ustawowy termin składania wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich).
Oprac. mkh