StoryEditor

Komisja tnie dopłaty. Rolnicy zaskoczeni rewolucją od dawna zapowiadaną

Rolnicy są oburzeni – w budżecie WPR brakuje prawie 90 mld euro. A przecież od dawna było wiadomo, że tak będzie. Wskazywały na to kluczowe dokumenty UE już jesienią 2024 r.

25.07.2025., 11:44h

Komisja od dawna chciała zmian w WPR 

Sygnały, że Komisja Europejska zlikwiduje odrębny budżet Wspólnej Polityki Rolnej, pojawiały się już w połowie 2024 r. Były one zawarte w strategicznych dokumentach zamówionych przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen. Możliwy wpływ tych dokumentów na politykę rolną KE przedstawiliśmy w listopadzie 2024 r. w artykule „Komisja Europejska chce zlikwidować budżet Wspólnej Polityki Rolnej? Wiele na to wskazuje!"

Raport Draghiego i przesunięcie środków 

Najważniejszym z dokumentów był raport Mario Draghiego, byłego szefa Europejskiego Banku Centralnego. 17 września 2024 r. w Parlamencie Europejskim Draghi ostrzegał: „Jeśli Unia Europejska nie zainwestuje rocznie ok. 800 mld euro w swój rozwój, znajdzie się w stanie powolnej agonii”.

Polska Agencja Prasowa uzyskała wówczas komentarz Guntrama Wolfa - wpływowego ekonomisty, również byłego dyrektora EBC, eksperta Bruegel - ekonomicznego think-tank z siedzibą w Brukseli: 

„Wydajemy bilion euro przez siedem lat, z czego jedna trzecia trafia na rolnictwo, a jedna trzecia na politykę spójności. To są te obszary, które muszą być dostosowane. Więcej środków musi trafiać na zieloną transformację i obronność”. 

"Dostosowanie" to nic innego niż wskazanie, że Unia Europejska powinna zmniejszyć budżet na Wspólną Politykę Rolną.

Dialog Strategiczny i nowa filozofia WPR 

Równie istotny był raport z Dialogu Strategicznego, opublikowany niemal równocześnie z raportem Draghiego. Wskazał on nową filozofię Wspólnej Polityki Rolnej: 

  • wsparcie tylko dla „aktywnych rolników”, 
  • premiowanie świadczenia usług ekosystemowych, 
  • powiązanie płatności z wynikami środowiskowymi. 

Raport rekomendował: „WPR powinna zapewniać wsparcie dochodowe dla niektórych aktywnych rolników w znacznie bardziej ukierunkowany sposób (...). Płatności środowiskowe powinny mieć na celu osiągnięcie najwyższych ambicji w systemie opartym na mierzalnych wynikach”. 

Już wtedy było jasne, że nowa polityka będzie oznaczać mniejsze wsparcie dla dużych gospodarstw, a większe dla młodych rolników i realizujących cele środowiskowe. 

Hansen i wytyczne polityczne 

Raporty zapowiadały nadchodzącą burzę. Ówczesny komisarz ds. rolnictwa UE Janusz Wojciechowski ostrzegał: 

 "Wspólna Polityka Rolna potrzebuje oddzielnego budżetu. Likwidacja odrębności finansowania rolnictwa będzie niebezpieczna dla rolników, ponieważ z pewnością przyniesie obniżenie dopłat wskutek inflacji". 

Taką sytuację zastał nowy komisarz ds. rolnictwa Christophe Hansen. Podczas przesłuchania sprawdzającego w Parlamencie Europejskim w listopadzie 2024 r. Hansen mówił:  

"Trzeba walczyć o duży budżet WPR. (...) będę przekonywał do tego w oparciu o wytyczne polityczne i Dialog Strategiczny. Za wcześnie jeszcze, żeby mówić o tym, co zdecyduje Kolegium Komisarzy (...) Co do konkretnych danych: nie mam szklanej kuli, by przewidzieć przyszłość, ale trzeba wywierać presję także na rządy krajowe, jeśli chcemy silnej wspólnej polityki rolnej, bo pieniądze z nieba nie spadną".  

Wizja Komisji i obawy państw UE 

W grudniu 2024 r. Komisja Europejska opublikowała "Wizję dla rolnictwa i żywności". Prezentując ten dokument przed Parlamentem Europejskim w marcu 2025 r. komisarz Hansen potwierdził ukierunkowanie dopłat na młodych rolników i rolników realizujących cele środowiskowe i klimatyczne.  

W styczniu 2025 r. na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (AGRIFISH) hiszpański minister Luis Planas Puchades apelował: "Ta wizja będzie miała sens tylko jeśli będzie jej towarzyszyła propozycja Wspólnej Polityki Rolnej po 2027 roku, która będzie miała własną osobowość prawną i wystarczające środki finansowe". 

Przewodniczący wówczas Radzie (z racji prezydencji Polski w UE) minister Czesław Siekierski podkreślał mocno: "Wspólnej polityce rolnej musi towarzyszyć odrębny i silny budżet, odpowiedni do ambitnych celów wyznaczonych dla rolników i sektora". 

Parlament Europejski pełen obaw o WPR 

W marcu 2025 członkowie Komisji Rolnictwa Parlamentu Europejskiego już otwarcie wyrażali swoje obawy i zastrzeżenia wobec planów Komisji Europejskiej.  

Thomas Waitz, poseł Zielonych, mówił: "Wszyscy obecni w sali wiedzą, że budżet WPR nie jest bezpieczny, nawet jeśli rolnicy mogą nam pomóc w obliczu łagodzenia zmian klimatycznych, dostosowania do klimatu, bioróżnorodności, zagospodarowania obszarów wiejskich, dobrostanu zwierząt". 

Barry Cowen z Renew Europe ostrzegał: "Wizja jest niepokojąco niejasna i są pogłoski na temat budżetu, że jest problem z finansowaniem. Nie ma tu nic konkretnego na temat potrzeb budżetowych kolejnej wspólnej polityki rolnej". 

W podobnym tonie wypowiadali się wszyscy członkowie Komisji Rolnictwa. Ich stanowisko nie zmieniło się, gdy Komisja Europejska ogłosiła projekt nowego budżetu Unii Europejskiej. 

Nowa rzeczywistość 

16 lipca 2025 r. Komisja Europejska ogłosiła projekt nowych Wieloletnich Ram Finansowych: 

  • budżet WPR został włączony do Planów Krajowych, 
  • finansowanie zostało zmniejszone, 
  • dopłaty skoncentrowano na „zielonej transformacji” i wsparciu młodych oraz małych gospodarstw, 
  • duże gospodarstwa objęto limitami płatności. 

To dokładnie ten kierunek, który wcześniej wyznaczały raport Draghiego, Dialog Strategiczny i Wizja dla rolnictwa i żywności. Dlaczego więc rolnicy są zaskoczeni? 

Albert Katana

Albert Katana
Autor Artykułu:Albert Katana
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 21:48