Teoretycznie jest istotna różnica między gatunkiem ozimym a zimującym. Forma ozima, jak pszenica czy żyto do przejścia całego rozwoju i wydania nasion wymaga zimy, podczas której zachodzi jarowizacja. Natomiast zimujące to formy roślin, które można siać jesienią, ale zima nie jest dla nich niezbędna. Podobnie jest z grochem – oferowane odmiany są zdolne do przezimowania, chociaż powszechnie mówi się o nich jako o grochu ozimym.
– Zasiałem w tym roku groch zimujący, odmianę Dexter na trzech działkach. Przedplonem był tam jęczmień ozimy i pszenica ozima. Gleby są tam przeciętne ok. IV klasy, ale bardziej przepuszczalne. Groch zimujący nie toleruje gliny, ponieważ może mieć tam problemy z kiełkowaniem, zwłaszcza gdy nasiona zostaną umieszczone głębiej – mówi Karol Kałek z Wiktorowa pod Poznaniem. Trudności we wschodach na zlewnych glebach występują, gdy po siewie będą miały miejsce mocniejsze deszcze. Ponieważ nie ma możliwości długoterminowego przewidywania pogody, to lepiej unikać takich stanowisk.
Gleby ...
