W poniedziałek (25 marca 2019 r.) obie instytucje podjęły patrol rejonu rzeki. Podczas sprawdzania terenu trafili na pompę i rurę, z której wylewane były nieczystości płynne, pochodzące najprawdopodobniej z lokalnego zakładu uboju zwierząt. Policjanci i pracownicy WIOŚ pobrali na miejscu próbki wody.
Na chwilę obecną śledztwo jest w toku. Jeżeli okaże się, iż wylewane substancje do rzeki zagrażają środowisku, właściciel ubojni może ponieść karę – 2 lata pozbawienia wolności.
kk
Źródło: www.swietokrzyska.policja.gov.pl, fot. poglądowe
