Nowe zagrożenie wirusowe? Co wiemy o EHD?
Wirus krwotocznej choroby zwierzyny płowej (ang. Epizootic haemorrhagic disease of deer, EHD) jest spokrewniony z chorobą niebieskiego języka i wywołuje podobne objawy. U zakażonych zwierząt mogą wystąpić: wysoka gorączka, duszności, zaczerwienienie błony śluzowej policzek i jamy nosowej, obrzęki głowy i szyi, silna kulawizna, spadek wydajności mlecznej i poronienia.
Dlatego na podstawie samych objawów trudno odróżnić EHD od innych chorób – mogą one przypominać także pryszczycę, zakaźne zapalenie nosa i tchawicy bydła (IBR) czy wirusową biegunkę bydła (BVD). Zaleca się, aby mieć oko na EHD, jeśli bydło z takimi objawami uzyska negatywny wynik testu na obecność wirusa choroby niebieskiego języka.
Francja, Hiszpania i Portugalia już walczą z EHD
W Europie pierwsze ogniska EHD wykryto na Sardynii i Sycylii w 2022 roku. Rok później wirus dotarł do Portugalii, Hiszpanii i Francji. We Francji wprowadzono nadzwyczajne zezwolenie na stosowanie szczepionki „Hepizovac” firmy CSV, dystrybuowanej przez Ceva Tiergesundheit przeciwko serotypowi 8, oraz utworzono strefę szczepień ochronnych.
Belgia i Luksemburg też już szczepią
Także Belgia i Luksemburg rozpoczęły szczepienia w styczniu 2025 roku na podstawie tymczasowego dopuszczenia szczepionki. Od kwietnia tego roku preparat posiada już oficjalną rejestrację unijną. W ramach podstawowego szczepienia bydło otrzymuje dwie dawki w odstępie trzech tygodni. Pełna odpowiedź immunologiczna rozwija się po kolejnych 21 dniach.
Niemcy szykują się do szczepień przeciwko EHD
Dla Niemiec firma Ceva zamówiła 200 000 dawek szczepionki, które mają być dostępne jesienią. Pozwoli to na zaszczepienie podstawowe 100 000 sztuk bydła. Jak na razie w Niemczech nie wykryto jeszcze żadnych przypadków krwotocznej choroby zwierzyny płowej.
Źródło: topagrar.com
