KOWR poinformował, że działka w Zabłotni wróci do Skarbu Państwa. Uzgodniono, że nieruchomość zostanie odkupiona od obecnego właściciela, Piotra Wielgomasa, za taką samą cenę, za jaką była sprzedana – 22,76 mln zł. Wielgomas zrezygnował z roszczeń za poniesione nakłady. Umowa notarialna ma zostać podpisana po dopełnieniu formalności.
- Kolejny raz możemy powiedzieć: naprawiliśmy to, co zepsuł PiS ... działka wraca do KOWR. Działka zostaje odkupiona dokładnie za tę samą kwotę, za którą została sprzedana. Czy można było zrobić to szybciej? Można było dopilnować, żeby ta działka nie została sprzedana - napisał na platformie X minister rolnictwa Stefan Krajewski.
Spotkanie w centrali KOWR
Do rozmów doszło 5 listopada w centrali KOWR. W spotkaniu uczestniczyli m.in. dyrektor generalny KOWR Henryk Smolarz, przedstawiciele Prokuratorii Generalnej, ministerstwa rolnictwa oraz pełnomocnik właściciela działki. Celem rozmów było wypracowanie wspólnego stanowiska dotyczącego zwrotnego przeniesienia nieruchomości.
KOWR potwierdził, że porozumienie zostało podpisane „przy dobrej woli stron”. Właściciel działki zrezygnował z ewentualnych roszczeń dotyczących poniesionych inwestycji.
Piotr Wielgomas rezygnuje ze wszelkich roszczeń
Jak relacjonuje TVN24, szef KOWR Henryk Smolarz ocenił, że rozmowy przebiegły w konstruktywnej atmosferze.
– Będzie zwrot nieruchomości za cenę wskazaną w pierwotnym akcie notarialnym – powiedział po spotkaniu. – Pan Piotr rezygnuje ze wszelkich roszczeń co do nakładów, zatem tylko i wyłącznie zwrot nieruchomości za cenę pierwotnego zakupu.
Z kolei Piotr Wielgomas podkreślił, że jest rolnikiem i nie zależało mu na spekulacji gruntem. – Udało się nam rozwiązać sprawę i podpisać porozumienie. To inwestycja strategiczna, a interes państwa jest nadrzędny – powiedział cytowany przez TVN24.
Afera z 160-ha działką pod CPK
160-hektarowa działka w Zabłotni, należąca wcześniej do Skarbu Państwa, została sprzedana Piotrowi Wielgomasowi, który jest wiceprezesem Dawtony, w grudniu 2023 r., niedługo przed zmianą władzy. Teren ten jest istotny z punktu widzenia planowanej infrastruktury kolejowej prowadzącej do Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Sprzedaż nieruchomości wywołała kontrowersje i doprowadziła do wszczęcia audytu w KOWR, a także do dymisji czterech urzędników tej instytucji oraz zawieszenia w PiS byłego ministra rolnictwa Roberta Telusa, byłego wiceministra Rafała Romanowskiego i ówczesnego szefa KOWR Waldemara Humięckiego. Minister rolnictwa Stefan Krajewski poinformował, że kontrola trwa i obejmuje nie tylko tę jedną nieruchomość, lecz również inne transakcje, które były przedmiotem zainteresowania instytucji kontrolnych.
Kamila Szałaj
