StoryEditor

USA otwierają rynek na wołowinę z kraju Mercosur. Co to znaczy dla unijnych i polskich producentów?

Administracja Trumpa zdejmuje cło na argentyńską wołowinę. Dla Europy i Polski liczy się jedno: czy USA ściągną z rynku globalnego część mięsa premium, które dziś konkuruje z unijną produkcją?

20.11.2025., 16:00h

Ameryka liberalizuje handel z Argentyną

Jak informuje Politico, administracja USA ogłosiła pakiet nowych porozumień handlowych z czterema krajami Ameryki Łacińskiej: Argentyną, Ekwadorem, Gwatemalą i Salwadorem. Największą wagę ma zniesienie ceł na wołowinę – bo to może przełożyć się na polską produkcję i eksport w tym sektorze.

– „Umowa z Argentyną ma na celu zwolnienie wołowiny z 10-procentowego cła na jej import” – powiedział anonimowo cytowany przez Politico wysoki rangą urzędnik administracji Białego Domu.

Informacje o nowej umowie USA-Argentyna potwierdza również agencja Reuters w tekście „US to remove tariffs on some products from Ecuador, Argentina…”. Czytamy w nim, że co prawda większość argentyńskich towarów nadal będzie objęta 10-proc. stawką, lecz mięso wołowe znajdzie się w katalogu produktów zwolnionych.

Ile wołowiny wyeksportuje Argentyna do USA?

Jak podaje Roll Call w artykule „US drops reciprocal tariff on Argentine beef…”, administracja USA nie tylko znosi 10-proc. cło na wołowinę z Argentyny, ale także czterokrotnie zwiększa limit ilości mięsa, które może trafić na rynek USA, zanim zostanie objęte stawką podwyższoną 25%. Politico zaznacza jednak, że ogłoszone porozumienie nie zmienia formalnego kontyngentu zapisanego w regulacjach handlowych. Różnica wynika z tego, że administracja może podnieść stosowany w praktyce limit ilościowy bez zmiany samego kontyngentu w sensie traktatowym.

Konkurencja na rynku wołowiny premium

Dla polskich hodowców i eksporterów najważniejszy jest rynek wołowiny premium – polędwice, antrykoty, rostbefy – ze względu na najwyższe marże. Z tego samego powodu to właśnie ten segment najbardziej interesuje eksporterów z krajów Mercosur. Europa importuje z Mercosur ok. 200 tys. ton mięsa rocznie – niewiele wobec 6,7 mln ton unijnej produkcji – ale w tym wolumenie znajduje się wołowina premium, która decyduje o marżach.

Czy w UE będzie mniej argentyńskiej wołowiny?

Argentyna produkuje ponad 3 mln ton wołowiny. Jednak niezależnie od kraju i rasy bydła elementy szlachetne stanowią najwyżej 10–12% tuszy, a w praktyce zwykle 7–9%, więc tylko niewielka część tej produkcji to polędwica, antrykot czy rostbef. Jeśli więc Stany Zjednoczone:

  • zdejmują cła na argentyńską wołowinę,
  • otwierają największy na świecie rynek HoReCa,
  • sygnalizują stabilne i długoterminowe partnerstwo (wsparcie prezydenta USA Donalda Trumpa dla prezydenta Argentyny Javiera Milei)

to umowa pomiędzy Argentyną a USA może (nie musi) oznaczać, że:

  • część mięsa premium trafi do USA, nie do UE,
  • presja na segment premium w UE zostanie częściowo złagodzona,
  • UMETA (EU–Mercosur) będzie mniej bolesna, niż przewidywano w scenariuszu, w którym Argentyna szuka każdego rynku zbytu. Nie zlikwiduje to konkurencji, ale ograniczy ją w najbardziej newralgicznym miejscu – tam, gdzie znajdują się marże.

USA zneutralizują Mercosur?

Decyzja USA o zwolnieniu argentyńskiej wołowiny z 10-procentowego cła może okazać się jednym z najważniejszych ruchów dla europejskiego rynku premium, choć nie została podjęta z myślą o Europie. Jeżeli Stany Zjednoczone realnie przejmą część argentyńskich steków, Unia – a wraz z nią Polska – odczuje mniejszą konkurencję w segmencie, który decyduje o opłacalności produkcji.

Albert Katana

na podstawie: Poliitico: "White House agrees to lower tariffs on some goods from Latin America — including Argentinian beef"; Roll Call: "US drops reciprocal tariff on Argentine beef, plans to boost quota"; Reuters: "US to remove tariffs on some products from Ecuador, Argentina, Guatemala and El Salvador"

Albert Katana
Autor Artykułu:Albert Katana
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
04. grudzień 2025 12:36