StoryEditor

Brexit – przedłużenie ostatecznego terminu

Wczoraj podjęto decyzję o przedłużeniu terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Donald Tusk twierdzi, że jest to już ostatnie przedłużenie...
30.10.2019., 09:10h
Teoretycznie jutro Wielka Brytania miała definitywnie opuścić szeregi Unii Europejskiej. Po raz kolejny przedłużono termin Brexitu, tym razem do końca stycznia 2020 r. Donald Tusk, który pełnił przez ostatnie 5 lat stanowisko przewodniczącego podkreślił, że może to być ostatnie przedłużenie terminu i w styczniu 2020 r. Wielka Brytania faktycznie wyjdzie z UE. 

– UE-27 formalnie przyjęła przedłużenie. To może być ostatnie. Proszę jak najlepiej wykorzystać ten czas – napisał Donald Tusk na Twitterze. Najlepsze wykorzystanie czasu dotyczy przede wszystkim przygotowania się krajów unijnych do Brexitu, ale również na dokładne ustalenia umowy opuszczenia UE przez Wielką Brytanię. Nadal w wielu kwestiach pojawiają się niejasności, a w praktyce napewno wyjdzie ich znacznie więcej, a wtedy nie będzie czasu na pisanie na kolanie rozporządzeń, kiedy niektóre towary stanął na granicy francusko-brytyjskiej. Donald Tusk opuści stanowisko przewodniczącego dokładnie za miesiąc, jego zdaniem Wielka Brytanii powinna zostać w bloku UE. 

Boris Jonhson na reszcie dopiął swego i udało mu się zorganizować przedterminowe rządowe wybory 12 grudnia, wczoraj w Izbie Gmin przegłosowano sprawę, 438 parlamentarzystów było za, przeciw zaledwie 20. 13 grudnia poznamy wyniki. Głosować nie będą mogli obywatele z innych krajów UE mieszkający na stałe w Wielkiej Brytanii oraz 16-17 latkowie. 

Wielka Brytania wybierze nowy rząd zanim nastąpi Brexit. Większość parlamentarzystów zmieniła zdanie w mgnieniu oka, gdy Jonhson zapewnił ich, że Wielka Brytania nie wyjdzie z UE bez umowy, czyli twardego Brexitu nie będzie. Miękki Brexit, z umową wydał się parlamentarzystom dość korzystnym rozwiązaniem, stąd szybka zmiana frontu. 

Finalne wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej nastąpi 31 stycznia 2020 r., a tym samym Unia oraz Wielka Brytania mają więcej czasu na kolejne negocjacje i przewidzenie różnych scenariuszy oraz ustalenie konkretnych warunków. 

dkol
Dorota Kolasińska
Autor Artykułu:Dorota Kolasińska Redaktorka portalu topagrar.pl
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
24. kwiecień 2024 09:54