TAK dla zakazu hodowli zwierząt na futra, NIE dla ustawy łańcuchowej
Karol Nawrocki, Prezydent RP poinformował, że zawetował ustawę łańcuchową, ale jednocześnie podpisał ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra. Uzasadnienie tej decyzji skierował szczególnie do rolników i mieszkańców wsi. Podkreślił, że ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz hodowli zwierząt na futra i niestety ten głos nie może być zignorowany i oczekuje tego społeczeństwo.
Według prezydenta w procesie decyzyjnym i tworzenia finalnej wersji ustawy wzięto pod uwagę postulaty hodowców, przedstawione podczas spotkania w Kancelarii Prezydenta. Wśród nich wymienił:
- odszkodowania dla tych, którzy zamkną działalność wcześniej,
- wsparcie i odprawy dla pracowników,
- ośmioletni okres przejściowy, który – jak mówił – jest „uczciwy i pozwalający na racjonalne wygaszanie działalności oraz dający odpowiedni czas na podjęcie innej”.
Nawrocki stwierdził, że podpisuje tę ustawę, ponieważ zapewnia ona branży „korzystny okres przejściowy”. Jednocześnie zastrzegł, że za jego prezydentury "niemożliwe jest jakiekolwiek rozszerzanie zakazów i ograniczeń na produkcję rolną".
- W związku z podpisaniem przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, przewidującej wprowadzenie zakazu hodowli zwierząt futerkowych, pragniemy wyrazić naszą szczerą wdzięczność Panu Prezydentowi oraz całemu ośrodkowi prezydenckiemu za uważne wsłuchanie się w głos polskich hodowców i producentów. Dziękujemy za wnikliwe zapoznanie się z argumentami środowiska hodowców oraz za decyzję, która zapadła w duchu odpowiedzialnego dialogu i konsensusu - napisał w oświadczeniu Rajmund Gąsiorek, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Zwierząt Futerkowych oraz Daniel Chmielewski, prezes Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych tuż po ogłoszeniu podpisania ustawy.
Prezesi obydwu związków podkreślają, że decyzja gwarantująca możliwość hodowli norek na dotychczasowych zasadach do 31 grudnia 2033 r., choć trudna, ratuje branżę przed natychmiastowym wygaszeniem produkcji. Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt zapewnia, że w ośmioletnim okresie przejściowym nie będą wprowadzane zmiany obniżające opłacalność hodowli ani wymuszające dodatkowe nakłady, a ewentualne nowe regulacje unijne zostaną wdrożone dopiero po tym czasie.
Oznacza to zobowiązanie rządu do wystąpienia o derogację oraz odroczenie implementacji nowych przepisów, co daje hodowcom minimum bezpieczeństwa potrzebne do odpowiedzialnego wygaszania gospodarstw, spłaty kredytów i dokończenia inwestycji w dobrostan zwierząt.
Weto dla ustawy łańcuchowej
Drugą decyzją prezydenta jest weto wobec tzw. ustawy łańcuchowej. Nawrocki przyznał, że intencja ustawy jest „słuszna i szlachetna”, jednak sama ustawa „była źle napisana”. Według niego zamiast rozwiązywać problemy, tworzyła nowe i mogła prowadzić do pogorszenia, a nie poprawy sytuacji zwierząt.
- Proponowane normy kojców dla psów były kompletnie nierealne. Kojce wielkości miejskich kawalerek – to absurd, który uderzałby w rolników, hodowców i zwykłe wiejskie gospodarstwa. To prawo było oderwane od rzeczywistości. Martwe prawo jest gorsze niż brak prawa. Nie będę sankcjonował przepisów, których nie da się wykonać, a państwo nie da rady ich egzekwować - powiedział prezydent Nawrocki.
Zdecydowanie odrzucił także – jak to określił – „fałszywą tezę”, że polska wieś źle traktuje zwierzęta. Według niego to „krzywdzący stereotyp”. Zapowiedział, że nie podpisze ustawy, która „stygmatyzuje wieś, a jednocześnie nie rozwiązuje żadnego realnego problemu”.
W związku z tym zapowiedział złożenie do Sejmu prezydenckiego projektu ustawy, „który pozwoli spuścić psy z łańcuchów, realnie poprawi los zwierząt, ale nie będzie nakładał na ludzi restrykcyjnych, a jednocześnie nierealnych do spełnienia obowiązków budowania kilkudziesięciometrowych kojców”. Wskazał, że istnieje możliwość sprawnego przeprowadzenia tej inicjatywy przez parlament, tak aby nowe przepisy weszły w życie w podobnym czasie jak zawetowana ustawa, która przewidywała roczne vacatio legis.
Projekt ustawy chroniącej interesy rolników
W tym kontekście prezydent zapowiedział przygotowanie w Kancelarii Prezydenta RP projektu ustawy „chroniącej prowadzenie produkcji rolnej na wsi”. Podkreślił, że nie może dłużej dochodzić do sytuacji, w której rolnik prowadzący hodowlę lub uprawiający ziemię jest za to karany decyzją sądu. Przed złożeniem projektu do Sejmu ma on zostać skonsultowany z rolnikami. - Rolnik musi mieć pewność, że jego działalność jest szanowana i że nie będzie karany za to, że dba o nasze bezpieczeństwo żywnościowe – zaznaczył.
Ustawa o elektronicznej ewidencji zabiegów środkami ochrony roślin
2 grudnia 2025 roku Prezydent RP Karol Nawrocki podpisał również Ustawę z dnia 21 listopada 2025 r. o zmianie ustawy o środkach ochrony roślin. Poniżej jej główne założenia.
- Ustawa wprowadza do końca 2029 r. odstępstwo w odniesieniu do obowiązku rejestrowania zabiegów ochrony roślin w formacie elektronicznym w terminie 30 dni od dnia ich wykonania
- Ustawa przesuwa o rok termin wejścia w życie obowiązku prowadzenia elektronicznie ewidencji zabiegów przeprowadzanych przy zastosowaniu środków ochrony roślin (art. 3 akapit czwarty rozporządzenia 2023/564 w przypadku zastosowań środków ochrony roślin na swoim terytorium przed dniem 1 stycznia 2027 r. pozwala państwom członkowskim na zezwolenie, aby odpowiednia dokumentacja nie była przenoszona do wymaganego formatu elektronicznego)
