W pobliżu Maasdorf w Saksonii-Anhalt w 1970 roku powstała 6-piętrowa chlewnia. Do 2018 roku była użytkowana przez firmę HET GmbH pod kierownictwem Holendra Michiela Takena. W budynku utrzymywano 500 loch hybrydowych. W sumie budynek mieścił 3 tys. zwierząt. Świnie można było transportować pomiędzy piętrami windą, a na fermie produkowane były prosięta do tuczu sprzedawane innym gospodarstwom.
Od 2015 r. był obiektem krytyki i regularnych protestów oraz oskarżeń o liczne nieprawidłowości w dobrostanie. Dwukrotnie w mediach pojawiły się filmy ukazujące złe warunki bytowania zwierząt. Największy protest pod budynkiem odbył się w październiku 2018 r., wówczas pod wieżowcem zgromadziło się 600 osób.
We wrześniu 2018 roku budynek został opuszczony w związku z planowaną adaptacją i ponownym oddaniem do użytku, a dokładniej planowaną modernizacją obiektu. We wrześniu 2021 r. wygasła koncesja na tucz trzody chlewnej, a w 2023 r. także na składowanie obornika. Od 2018 r. budynek stał pusty i nie został ponownie zasiedlony, wszelkie zezwolenia na produkcję wygasły. Nie wiadomo co dalej wydarzy się z budynkiem.
Chlewnia w Niemczech stała się symbolem przemysłowej hodowli świń, co w mediach miało jedynie negatywny oddźwięk.
Chiny rozwijają przemysł trzodowy w drapaczach chmur
W Chinach coraz częściej powstają wieżowce dla świń m.in. wieżowiec w Ezhou w prowincji Hubei, który został ukończony jesienią 2023 roku. Fermy wykorzystują inteligentne, najnowsze rozwiązania technologiczne w hodowli. Do 2021 r. Chiny zainwestowały około 17 mld dolarów w tego typu chlewnie. W 24 z 31 prowincji i regionów Chin wybudowano już 1832 wielopiętrowych gospodarstw rolnych. Największa ferma znajduje się w Yuguan, mieście w prowincji Henan i zajmuje powierzchnię ponad 1000 ha, na których znajduje się 21 sześciopiętrowych budynków. Roczna produkcja tej fermy wynosi 2,1 mln świń.
Celem chińskiego rządu jest, aby do 2025 r. około 65% całkowitej produkcji wieprzowiny w kraju pochodziło z tak dużych gospodarstw. Chiny są największym producentem wieprzowiny i dążą do zapewnienia sobie samowystarczalności i bezpieczeństwa żywnościowego.
W chińskim środowisku branżowym nie brakuje krytyki takiego rozwiązania – po pierwsze ze względu na emisję, po drugie ze względu na ryzyko wystąpienia chorób, w ogromnym nasileniu. W takich gospodarstwach utrzymuje się setki tysięcy zwierząt.
Oprac. dkol na podst. topagrar.com/agrarheute.com/wikipedia.pl/
