Rowy melioracyjne
Z melioracyjnego punktu widzenia najlepiej rowy czyścić od połowy września do końca listopada. Jednak jeżeli zima opóźnia się, jak to dzieje się w ostatnich latach, można to wykonać nawet w grudniu, a w ciepłych rejonach nawet w styczniu.
Z czego to wynika? Z jednej strony pola wzdłuż rowów tym czasie są albo pozbawione upraw, albo zboża ozime są we wczesnych fazach i możliwe jest poruszanie się po nich różnym sprzętem. W okresie tym mamy świeżo w pamięci miejsca, gdzie zarastanie było największym problemem.
Zobacz także: Pozalewane pola, pozalewane miejscowości. Koszmarne żniwa na Żuławach
Poza tym po czyszczeniu roślinność już słabo wegetuje przed zimą i nie dochodzi do kolejnego zarastania. Dzięki temu rów jest w stanie sprawnie odprowadzić wodę z roztopów. Trzeba jednak pamiętać, że gdy działamy indywidualnie, a nie w grupie spółki wodnej, to nasze działania nie przyniosą skutku, o ile rów nie zostanie oczyszczony poniżej naszego pola.
Ten artykuł pochodzi z wydania top agrar Polska 11/2025
czytaj więcej
