StoryEditor

Rolnicza „Solidarność” zapowiada ogólnopolski protest. Za tydzień traktory wyjadą na ulice!

„Solidarność” Rolników Indywidulanych zapowiada na 24. stycznia br. ogólnopolski protest i wzywa wszystkich rolników i organizacje rolnicze do przyłączenia się do niego. Traktory wyjadą na ulicę z powodu niekontrolowanego napływu ukraińskich produktów rolno-spożywczych do Unii Europejskiej oraz pogarszającej się sytuacji całego rolnictwa.
15.01.2024., 17:12h

Spotkanie związkowców z ministrem Siekierskim

Dzisiaj po południu doszło do spotkania kierownictwa NSZZ RI „Solidarność” z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim. Podczas spotkania poruszono wiele kwestii, ale chyba najważniejsza dotyczyła problemów jakie mają rolnicy z niekontrolowanym napływem ukraińskich produktów rolno-spożywczych do Unii Europejskiej.

- To jest bardzo krzywdzące dla polskich rolników ponieważ utrudnia sprzedaż polskich produktów. Podobne problemy mają także niemieccy rolnicy, którzy z tego powodu protestują – mówił po spotkaniu z ministrem Tomasz Obszański przewodniczący NSZZ RI „Solidarność”.

Związkowcy podkreślili, że towary z Ukrainy nie muszą spełniać wyśrubowanych i kosztowanych unijnych standardów.

Będzie ogólnokrajowy protest rolników!

- Wiemy, że prawdopodobnie będzie przedłużony handel bezcłowy z Ukrainą do 2025 r. Jako Solidarność przyłączamy się do zainicjowanych na 24. stycznia br. protestów. Będzie to protest ogólnokrajowy. Zachęcamy wszystkich rolników w Polsce do uczestnictwa w nich. Razem wyjedźmy na ulice i zaprotestujmy przeciwko importowi zbóż z Ukrainy. Oraz przeciwko tym pomysłom, które w sposób znaczący chcą ograniczyć produkcję rolniczą w Polsce i UE. W całej UE protestują rolnicy. Także w Polsce nasz głos powinien być usłyszany – powiedział podczas konferencji prasowej przed gmachem MRiRW Adrian Wawrzyniak, rzecznik prasowy NSZZ RI „Solidarność”

Rolniczy strajk odbędzie 24 stycznia w godzinach 12.00-14.00 i będzie polegał na blokowaniu dróg w całym kraju. Niewykluczone są także blokady na wschodniej granicy.

Minister popiera postulaty rolników, ale Bruksela nie pozwala

Minister Czesław Siekierski dał podczas rozmów z rolnikami do zrozumienia, że jest przeciwny przedłużeniu na kolejne 12 miesięcy preferencji handlowych dla Ukrainy. Ale przyznał, że do takiego rozwiązania prze Komisja Europejska, która ma decydujący głos w tej sprawie.

Po spotkaniu z rolnikami minister Czesław Siekierski udał się na wideo-konferencję z unijnym komisarze ds. handlu Valdisem Dombrovskisem.

Rolnicy: Problemów do załatwienia jest więcej [LISTA]

Delegacja związkowców poruszyła w rozmowach z ministrem Siekierskim także inne bolączki polskiego rolnictwa. Rolnicy bardzo ostro wypowiadali się na temat nowej Wspólnej Polityki Rolnej, a eko-schematy nazwali wariactwem.

- Jesteśmy przeciwko Zielonemu Ładowi oraz ekoschematom. My jesteśmy gospodarzami w naszym kraju. I powinniśmy robić wszystko, co jest istotne dla polskiego rolnika – mówił Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ RI „Solidarność”.

Rozmawialiśmy także o problemie ubiegłorocznej suszy. Wielu rolników, szczególnie hodowców bydła, nie uzyskało do tej pory żadnej pomocy – dodał Edward Kosmal, zastępca przewodniczącego NSZZ RI „Solidarność”.

Solidarność przedstawiła także następując postulaty:

  • repolonizacja polskiego przetwórstwo oraz handlu,
  • utrzymanie dopłat do paliwa rolniczego na poziomie 2 złotych,
  • wprowadzenie rozwiązań tzw. ustawy hiszpańskiej, 
  • poprawa w dostępności kredytów,
  • odkupienie i repolonizacja banku BGŻ, 
  • budowa terminalu zbożowego,
  • wzmocnienie KGS

Związkowcy podkreślili, że drugim powodem protestu, obok problemu ukraińskiego, jest zła sytuacja w rolnictwie i brak opłacalności produkcji.

Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
25. kwiecień 2024 07:27