StoryEditor

Tworzenie ośrodków produkcji rolniczej zagrożone? Minister zabrał głos

Im bliżej ogłoszenia kolejnych przetargów na ośrodki produkcji rolniczej (OPR), tym więcej protestów rolników indywidualnych, którzy domagają się podziału państwowych gruntów na mniejsze działki i szybkiego wydzierżawienia ich okolicznym gospodarzom.

10.06.2025., 09:10h

Przeciwko takiej polityce opowiada się Polska Federacja Rolna, która zrzesza większość gospodarstw towarowych w naszym kraju. Organizacja domaga się konsolidacji i budowania silnych podmiotów specjalizujących się w produkcji zwierzęcej, które mogłyby skutecznie stawić czoła zagranicznej konkurencji. 

Trzeba ratować to, co się da

Właśnie dlatego wystosowała list otwarty do ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego, w którym domaga się przyspieszenia tworzenia ośrodków produkcji rolniczej. To kontra wobec tych związków i organizacji rolniczych, które usilnie namawiają ministra do zatrzymania całego procesu.

Warto przypomnieć, że OPR-y mają na celu uratowanie przynajmniej części produkcji zwierzęcej z wielkoobszarowych gospodarstw rolnych, które powstały na gruzach PGR-ów. To właśnie część największych gospodarstw nie wyłączyło tzw. trzydziestek z dzierżawionych gruntów (najczęściej ze względów ekonomicznych) i z mocy prawa nie może dalej dzierżawić państwowej ziemi.

Tworząc regulacje ustawowe w 2011 roku, dzierżawcom postawiono ultimatum: albo nieodwołalne wyłączenie 30% gruntów (nie zaliczając wcześniejszych dobrowolnych wyłączeń), albo utrata praw do kontynuacji dzierżawy i pierwokupu.

Żeby umożliwić ich restrukturyzację i dalszą produkcję w 2019 r. (za czasów rządów ministra Jana K. Ardanowskiego) wprowadzono instytucję ośrodka produkcji rolniczej. Dyrektor generalny KOWR, za zgodą ministra rolnictwa, może wyodrębnić z Zasobu nieruchomości, które wraz z innymi składnikami mienia tworzą nierozerwalną, zorganizowaną całość gospodarczą, o powierzchni przekraczającej 50 ha, której podział byłby nieuzasadniony ekonomicznie.  

Kompromisowy mechanizm ratunkowy

Polska Federacja Rolna podkreśla, że z niepokojem słucha pojawiających się postulatów dotyczących wstrzymania tworzenia OPR-ów. "Uznajemy takie stanowisko za oderwane od realiów, jednostronne i niebezpieczne dla przyszłości rolnictwa towarowego w Polsce. Pragniemy przypomnieć, że ośrodki produkcji rolniczej to narzędzie umożliwiające zachowanie integralności gospodarstw prowadzących produkcję zwierzęcą, przetwórstwo lub posiadających infrastrukturę techniczną (np. biogazownie, elewatory, systemy nawodnień)" – czytamy w piśmie do szefa resortu rolnictwa.

Pomimo ich dużego znaczenia w kontekście lokalnej i regionalnej gospodarki, wielkość OPR-ów jest marginalna w skali kraju – plany dotyczą zaledwie kilkunastu tysięcy hektarów – i obejmują najczęściej specjalistyczne gospodarstwa, których likwidacja oznaczałaby bezpowrotną utratę potencjału technologicznego, miejsc pracy i efektów wieloletnich inwestycji.

image

Rolnicy chcą zmian w rozdysponowaniu państwowych gruntów. KOWR pod ostrzałem

Federacja zwraca uwagę, że ośrodki produkcji rolniczej "nie są narzędziem koncentracji ziemi, ale przeciwnie – kompromisowym mechanizmem ratunkowym tam, gdzie nie doszło do wyłączeń 30% gruntów po 2011 roku". Organizacja podkreśla, że grunty z wygasających dzierżaw, w ogromnej większości, trafiły i nadal trafiają do rolników indywidualnych – zgodnie z przepisami ustawy.

Tylko niewielka część dzierżawionych gospodarstw objęta jest procedurami OPR, przy czym przetargi na ich dzierżawę mają charakter otwarty i transparentny. Każdy, kto spełnia kryteria do prowadzenia zaawansowanej produkcji, może wziąć w nich udział.  

Utrzymać mądre rozwiązania

PFR uważa, że nawoływania do tego, aby wstrzymać powoływanie OPR-ów, nie uwzględniają skutków społeczno-gospodarczych likwidacji tych gospodarstw w postaci wzrostu bezrobocia, utraty know-how, niewykorzystania infrastruktury (np. biogazownie, elewatory, systemy nawodnień)

Warto wyjaśnić, że ośrodek produkcji rolniczej przeznaczany jest do ponownego zagospodarowania w formie wieloletniej dzierżawy, gdzie dzierżawca wyłaniany jest w drodze przetargu nieograniczonego, w którym może wziąć udział również dotychczasowy dzierżawca.

Pozostałe grunty przeznaczane są na potrzeby gospodarstw rodzinnych. "W związku z powyższymi argumentami wyrażamy sprzeciw wobec postulowanego wstrzymania przetargów i twierdzenia, jakoby OPR-y wypaczały konstytucyjne zasady. Apelujemy do ministra rolnictwa o kontynuowanie dialogu ze wszystkimi stronami i utrzymanie rozwiązań kompromisowych, w tym tworzenia ośrodków produkcji rolniczej, jako rozwiązania pozwalającego uratować to, co w polskim rolnictwie najcenniejsze: nowoczesne, konkurencyjne, zintegrowane gospodarstwa towarowe, przyczyniające się do zwiększenia bezpieczeństwa żywnościowego kraju" – zauważa Polska Federacja Rolna.

image
Minister rolnictwa Czesław Siekierski
FOTO: Krzysztof Zacharuk

Produkcja zwierzęca to priorytet

Co na to minister rolnictwa? Czesław Siekierski w rozmowie z top agrar Polska podkreśla, że rolnictwo to nie tylko produkcja roślinna, ale również zwierzęca. – Jedynie w połączeniu wszystko działa właściwie i wzajemnie się uzupełnia – zaznacza.

– Odbyłem szereg konsultacji z rolnikami i muszę przyznać, że uważnie monitorujemy system wyłączania gruntów, które trafiają do rolników indywidualnych. Ośrodki produkcji rolniczej są po to, aby zachować produkcję zwierzęcą, nie chcemy doprowadzić do jej likwidacji – tłumaczy polityk PSL.

Minister podkreśla, że ziemia wracająca do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa jest mądrze dzielona, tj. część trafia do rolników indywidualnych, część do spółek Skarbu Państwa, a ok. 25% na tworzenie ośrodków produkcji rolniczej.

Czesław Siekierski zapewnia, że nie będzie wstrzymania przetargów na ośrodki produkcji rolniczej. – Mamy dane, z których jasno wynika, że w większości przypadków, gdy ziemia jest wydzierżawiona przez rolników indywidualnych jest przeznaczana pod produkcję roślinną. Nie są zainteresowani kontynuacją produkcji zwierzęcej – zaznacza.

Za wszelką cenę chcemy zachować produkcję zwierzęcą i dlatego będziemy tworzyć kolejne OPR-y – podkreśla minister Siekierski

Krzysztof Zacharuk

Krzysztof Zacharuk
Autor Artykułu:Krzysztof Zacharuk
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
16. czerwiec 2025 10:01