StoryEditor

Ramon Armengola: KE przerzuca odpowiedzialność za kryzys nawozowy na państwa członkowskie

Oficjalnym unijnym komunikatem Komisji Europejskiej w sprawie trwającego kryzysu na rynku nawozów rozczarowana jest COPA COGECA. Co bulwersuje tę europejską organizację zrzeszającą rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze?
18.11.2022., 13:11h

„Zapasy nawozów europejskich rolników zostały szybko uszczuplone” 

W oficjalnym stanowisku organizacji czytamy, iż od ponad dwóch lat ceny nawozów wykorzystywanych w rolnictwie wzrosły do niespotykanego wcześniej w Europie poziomu, a w niektórych przypadkach ceny kluczowych nawozów zwiększyły się nawet trzykrotnie, na co miała wpływ odbudowa gospodarcza po pandemii Covid, a także wywołana przez Rosję wojna w Ukrainie.

Jak zauważają eksperci CC, zapasy europejskich rolników zostały szybko uszczuplone, natomiast ceny oraz dostępność są problematyczne w krótkim okresie, zwłaszcza w zbliżającym się sezonie stosowania nawozów na wiosnę 2023 r. Jak ostrzegają, konsekwencje niedoboru nawozów dla zbiorów w 2023 r. będą różnorodne, dotykając plony, jakość upraw oraz płodozmian, ceny dla konsumenta, a także konkurencyjność europejskich gospodarstw rolnych. Tym bardziej, że żaden inny region na świecie nie zmierza się z wzrostem cen tego samego rzędu.

– Biorąc pod uwagę aktualną sytuację, europejska społeczność rolna oczekiwała dwóch reakcji na szczeblu politycznym: pragmatycznej, krótkoterminowej odpowiedzi, mającej na celu ograniczenie konsekwencji międzynarodowych kryzysów oraz odpowiedzi na średni/długi okres, obejmującej naszą zależność od importu nawozów oraz paszy, brak przejrzystości na rynku nawozów oraz zrównoważoną redukcję nawozów syntetycznych. W poprzednich komunikatach Komisja przedstawiła odpowiedzi w średnim/długim okresie, jednak nie odniosła się do wyzwań krótkookresowych – czytamy. 

Co napisała w komunikacie w sprawie nawozów Komisja Europejska?

Jak zaznaczono, rolnicy kupują i stosują mniej nawozów, co bezpośrednio zagraża ilości i jakości ich przyszłych plonów. 

– Ograniczenie produkcji żywności w UE mogłoby jeszcze bardziej wpłynąć na jej ceny, które stale rosną i stanowią dodatkowe obciążenie dla gospodarstw domowych i obywateli o niskich dochodach - podkreśliła KE, w ocenie której wysokie i niestabilne ceny nawozów stanowią wyzwanie dla rolników w UE, a zakup nawozów stanowi średnio około 6 proc. kosztów produkcji, a w przypadku rolników prowadzących uprawy polowe jest to nawet do 12 proc.
KE – jak pisaliśmy w artykule „Jest szansa na obniżki cen nawozów. Czy mechanizm zadziała?” – zaproponowała kilka rozwiązań, które mogą pomóc obniżyć koszty produkcji nawozów, ale i cen, tak aby nawozy nie były luksusem dla gospodarstw. 
– Jedną z metod, którą wymieniła to uruchomienie kryzysowej rezerwy rolnej w 2023 roku w wysokości 450 mln euro. Pieniądze te mogą zostać udostępnione rolnikom, którzy najbardziej odczuwają wysokie koszty produkcji. Państwa członkowskie będą mieć możliwość współfinansowania wsparcia na poziomie 200%. Tym samym dla producentów nawozów maksymalna kwota pomocy wyniesie 150 milionów euro, a dla gospodarstw rolnych 250 tys. euro – pisaliśmy 10 listopada.

„Komisja ze względów ideologicznych nie zapewnia rolnikom krótkookresowych rozwiązań”

W ocenie Christiane Lambert, przewodniczącej Copa, Komisja Europejska, ze względów ideologicznych nie zapewnia rolnikom krótkookresowych rozwiązań, zagrażając rentowności wielu gospodarstw rolnych. Pyta, jaki cel ma przedstawienie nowego komunikatu, aby ostatecznie wdrożyć tak niewiele propozycji? 
– Trudno mi zrozumieć logikę takiego typu komunikatów: jeżeli chodzi o cele długookresowe, według mnie wizja Komisji jest jasna oraz znana od 2019 r., od momentu opublikowania strategii od pola do stołu. Pozostałe propozycje zostały przedstawione w marcowych komunikatach – podkreśla.

„Znieść cła nałożone na wszystkie nawozy azotowe i fosforanowe”

Jak piszą dwaj inni przedstawiciele organizacji – Dominique Dejonckheere i Jean-Baptiste Boucher, choć CC z zadowoleniem przyjmuje stworzenie obserwatorium rynku nawozów, ustanowienie Europejskiej Rady Innowacji ds. odpornego rolnictwa, zwiększenia dostępu do nawozów ekologicznych, wykorzystanie odpadów oraz wsparcie dla zielonego amoniaku, to jednak stoi na stanowisku, że w krótkim okresie nacisk Komisji na przyjęcie przez Radę propozycji, aby znieść cła nałożone na mocznik oraz amoniak oraz wezwanie państw członkowskich do uruchomienia pomocy państwa i zapewnienia dostępu do gazu ziemnego dla producentów nawozów nie wystarczy, aby odpowiedzieć na aktualne zakłócenia na rynku nawozów w Europie. 

– Copa i Cogeca zasugerowały, aby znieść cła nałożone na wszystkie nawozy azotowe i fosforanowe. Należy również usprawnić logistykę dotyczącą nawozów oraz zapewnić elastyczność regulacyjną. Obejmuje to zniesienie stosowania limitu 60 mg/kg kadmu dla nawozów fosforanowych, aby zezwolić na dostawy z krajów Afryki północnej (Maroko) zamiast Rosji, a także odstępstwo od limitów wyznaczonych w dyrektywie azotanowej oraz uproszczenie zasad administracyjnych dotyczących importów. Głęboko ubolewamy również, że nie uproszczono wykorzystania materiałów RENURE w najnowszej publikacji – tłumaczą.

„Nawozy stanowią kluczowy środek produkcji w rolnictwie”

Ramon Armengola, przewodniczący COGECA uważa, że Komisja uchyla się od odpowiedzialności w komunikacie, przerzucając ją na państwa członkowskie za pośrednictwem pomocy państwa oraz planów strategicznych WPR. 

– Może to doprowadzić do znaczących zakłóceń z uwagi na odmienne reakcje państw członkowskich. Nawozy stanowią kluczowy środek produkcji w rolnictwie, dlatego też brak odpowiedzi w tym zakresie jest bardzo niepokojąca. Mamy nadzieję na szybką wymianą poglądów z komisarzem Januszem Wojciechowskim, aby zrozumieć jak Komisja planuje w konkretny sposób objąć problemy, które wynikną z tego komunikatu.
źródło: Copa-Cogeca
Fot. Sierszeńska
Karol Pomeranek
Autor Artykułu:Karol Pomeranek
Pozostałe artykuły tego autora
Masz pytanie lub temat?Napisz do autora
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
29. kwiecień 2024 12:09